Moje kotki , kocury i kocieta!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 08, 2009 21:03 Re: Moje kotki , kocury i kocieta!

Wetka dzisiaj mówiła,że on na pewno jeszcze nie ma 5 tygodni-sama juz nie wiem 8O
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw paź 08, 2009 21:15 Re: Moje kotki , kocury i kocieta!

Tak prawdę powiedziawszy, co to za różnica, tydzień do przodu, czy tydzień do tyłu.
Bruno świetnie Ci się rozwija! Wspaniale przybiera na wadze! Siusia i kupka bez najmniejszych oznak choroby.
Dokladnego dnia urodzenia nigdy nie poznamy. Cieszmy się tym, że zdrowy jak rydz :D

No i jeszcze zapomniałysmy o tym,że syberyjczyki są trochę większe niż europejskie. Tym bardziej, że nie wiemy jaką wagę urodzeniową miał Bruno.

A teraz wymieszany miocik Szurki i Jaśminy :D

Obrazekurocze trojaczki
Obrazek siostry syjamskie
Obrazek jest nas więcej
Obrazek czy chcieli mnie otruć?
Po odrobaczeniu sprzątaliśmy w kojcu bo narobiłyśmy razem z Jasia i Szurką strasznego bałaganu. Zdjecia są z przenosin na fotel, i z powrotem. :D
Male ćwierkały rozdzierająco "gwałt, gwałt", obie mamy starały się przeszkodzić w mordowaniu maluchów.
Zamknąć mamusiek nie było gdzie, bo Niunia dziwka jedna chętnie znowu była by bzyknieta. W związku z tym Enzo zamkniety jest w łazience.
Mój TZ próbował utrzymać mamuśki na kolanach. Ale równie dobrze mógł zawracać Wisłę kijem. :mrgreen: W kojcu wylana woda, rozsypane jedzonko, piasek wszędzie :(
Nastapiła eksmisja kocich rodzin, i zmiana wystroju kojca.
Po chwili nastała bloga cisza. Małe uspakajały się ssąc mamusie :ok:
Ostatnio edytowano Sob paź 10, 2009 22:48 przez Szura-najmysi mama, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 10, 2009 19:34 Re: Moje kotki , kocury i kocieta!

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 10, 2009 20:28 Re: Moje kotki , kocury i kocieta!

Boskie :1luvu:

Malutki "uratowany z próby otrucia" ma genialny wyraz pysia, naprawde smutek wielki, zal i strach razem pomieszane, co ten człowiek chciał mu strasznego zrobić :lol:

Jefrim jak zwykle genialny, on ma zupełnie inną minke niż reszta kociaków, kojarzy mi się troche z jakimś szalonym naukowcem, troszke rozczochranym i zatopionym w swoich myślach :lol: :1luvu:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Sob paź 10, 2009 20:47 Re: Moje kotki , kocury i kocieta!

milenap pisze:zatopionym w swoich myślach
ostatnio to on był zatopiony w wołowinie Obrazek

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 10, 2009 20:50 Re: Moje kotki , kocury i kocieta!

Wołowina wazna rzecz, trzeba temat odpowiednio przemyśleć :lol:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Sob paź 10, 2009 21:18 Re: Moje kotki , kocury i kocieta!

O matko-cuda ,cuda ,cuda!!!!-zacałowałabym na smierć! :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
A maleńki rudasek po prostu ukradł mi serce!!!

Ewuniu-masz racje!-ważne,że Bru wspaniale sie rozwija i jest zdrowiutki-dzisiaj udało mi sie kupić Gerberka-indyka-no istne szaleństwo było-ugryzł mnie w palec do krwi tymi swoimi szpileczkami!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob paź 10, 2009 21:46 Re: Moje kotki , kocury i kocieta!

Nie no, Jermił jest wprost obłędny :1luvu: uwielbiam tego kociaka :D
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 10, 2009 23:53 Re: Moje kotki , kocury i kocieta!

Też uważam, że ten mały czarny klasycznie pręgowany to kocie cudo! :D

Kasiu, Gerbereka kochają duże i małe. Jaśmina i Szura próbują wyjadać małym z miseczek .Maluchy też gryzą mnie w palce . Te rozkoszne maluszki maja zęby jak piranie :mrgreen:

Dzisiaj Jaśmina zdecydowała, że czas wyprowadzić małe z zagrody na zwiedzanie wielkiego świata. Stała z drugiej strony zagrody i ćwierkała do nich. Wszystkie kociaki, białe i rude zrozumiały ją i przełaziły góra. Boję się, że trzeba będzie wymyślić coś nowego, bo jeszcze są za małe aby mogły wędrować po domu. :|
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 11, 2009 0:08 Re: Moje kotki , kocury i kocieta!

Będę musiała oddać kojec, bo mamy jeden a moje kociaki są już starsze Obrazek

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 11, 2009 18:28 Re: Moje kotki , kocury i kocieta!

Czyli część malszuków już zacznie łazikować po domu? :D
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Nie paź 11, 2009 18:54 Re: Moje kotki , kocury i kocieta!

Niusiowe dzieci są w jej części mieszkania i już łazikują. Tylko na noc są zamykane. W poniedziałek zabieram metalowy kojec. i rozstawiam u siebie.Będą bezpieczniejsze.
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 11, 2009 18:56 Re: Moje kotki , kocury i kocieta!

Aaa, to macie "podzielone" mamusie i dzieciaczki?
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Nie paź 11, 2009 19:10 Re: Moje kotki , kocury i kocieta!

Tak, inaczej byśmy nie dały rady. Niusia z dziećmi jest u Moniki, a Jaśmina i Szurka ze swoimi dziećmi u mnie. Chłopaki też sa podzielone. Enzo mieszka u Moniki, a Mimi u mnie. Teraz Enzo siedzi w łazience, bo Niusia puszczalska wstrętna chce bzykanka. Dzieci ma w nosie (zupelnie jak Twoje kukułczęta porzucone są ) Gdyby wychodząca była, to pewnie wróciła by z brzuchem! :evil:
Dobrze, że małe już jedzą same i mamy tak bardzo nie potrzebuję.
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 11, 2009 19:15 Re: Moje kotki , kocury i kocieta!

Niusia widze rozrywkowa mamuśka :twisted:

A kto ma tą przyjemność mieszkać z Klusiem, jeśli mogę spytać? :wink: :D
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, Lifter, nfd, Silverblue i 27 gości