Biedne Wiejskie Koty-tu nas już nie ma

Kociama pisze:Sulka wygłaskana wyciumkana śpi słodko

Iwa Sulka da rade. Wszystko bedzie dobrze. Sula odzyska apetyt i dobry nastroj. Przestanie bolec w buzi. Zobaczysz. I postaraj sie zwolnic troche. Musisz Iwa zyc swoim zyciem ktore proste i latwe nie jest. Swiata sama nie uratujesz. Pamietaj.

Hej Kociamko!

Dziękuję Wam Wszystkim za odwiedziny
och jak to się lżej na sercu robi :1luvu:

Sulka przesała noc spokojnie,teraz też śpi jeszcze
ale to pogoda chyba robi bo leje niemiłosiernie

jak sie obudzi to conva jej zrobie i se poje skarbeczek Kochany
potem tableta na ból i jakoś musimy to przetrwać

Dzisiaj pierwszy raz w zyciu Fifi puścił pawia chrupkami
ale ja myślę że to z przeżarstwa,On je jak smok
Tyle okropnie i martwi mnie to strasznie
jak schowam żarełko to sobie robi włamki do lodówki
zdesperowane głodzone Dziecko nawet ma siłe żeby pufę odsunąć którą do lodówy przystawiam :roll:

Dzisiaj wstałam lewą nogą chyba
jestem trochę skołowana bo
dostałam rentę na dwa lata ale pieniądze wczoraj do mnie nie dotarły
nie wiem czy to wina Zusu czy listonosza :roll:

zobaczymy co dalej się będzie działo a potem musze interweniowac w Zusie chyba? :roll:

Dzisiaj rano dostałam fajną wiadomość

Koleżanka chora na mukowiscydozę wygrała konkurs fotograficzny
zgadnijcie Kto był obiektem na najpiekniejszym zdjęciu?
Jej ukochany Kot Lucynka
Lucynka to śliczny burasek
postaram się wkleić potem to zdjęcie
jest cudne :1luvu:

tak się cieszę razem z nią
muszę Ewelinkę namówić żeby na miau zawitała
mało kontaktu z Ludźmi ma przez tą chorobę okrutną

a taka kochana Osoba z niej
a Foty robi takie cudne że az miło patrzeć

lecę do obowiązków

Aguś świata to ja zbawić nie potrafię a szkoda
wszystko we mnie sie gotuje,bezsilność mnie rozwala na kawałki
ale może chociaż pomoge tym Kotkom trochę
te sterylki są tak ważne
Pani co jej Kotkę z małymi w kartonie podrzucili obiecała ze jak Kotka będzie sterylizowana to ja przygarnie na stałe
ale będzie Kicia mieszkała w werandzie tylko
jak dla niej to na zimę dobre i to,ogrzewana weranda
jednego maluszka weźmie jej znajoma ale zostaną jeszcze trzy
no i tak biało-bura Kicia ez mi leży na sercu
ta co mi zwiała wczoraj
idzie zima a Kocury latają ża Kotkami ciągle
coś się w tej naturze popierniczyło że te Kotki bezustannie rujkują

no nic uciekam Kochani
Ściskam Was wszystkich mocno :1luvu:

Dobrze że z Sulcią lepiej

kciuki nadal są :ok:

Czekamy na fotę ślicznego buraska :wink:

Kociamko, Aga dobrze prawi, wiem że trudno ale zwolnij.
Sulenka dojdzie do siebie, uacaluj ja ode mnie w pyszczydlo szczerbate,
ps oczekuje orzechow :mrgreen:

Kciuki mocne nadal
Iwa, dziewczyny dobrze gadają: zwolnij trochę. Jak nie umiesz, to się naum

Pozdrowienia i kciuki dla rekonwalescentki!

Kociamko, u nas tez zimno i leje, ale przede wszystkim zimno

wtedy wreszcie oddycham i funkcjonuje normalnie. Futrzanki czuja zime ...
opychaja sie na potege, albo robia demolke - jak teraz.

Co do kradziezy - moze zorganizuj sobie rzep z tasma klejaca, albo dluuuugi pasek z klamra, i zawiazuj te lodowke - przeciez nie mozna pozwalac, zeby futrzaki sie tak rozwydrzaly, a potem pawiki ... karmy szkoda.
A na chrupki najlepiej kubelek po farbie (czysty) albo wiadro plast. z pokrywa - nie potrafia otworzyc, jesli pokrywka szczelna. Chrupki nie musza byc w lodowce.