Cynamon ,hmm pasuje do niego bo zachowuje się jak mały łobuziak
wizyta u ortopedy nic nam nie dała ,za tydzień lub dwa robimy RTG łapek ,wygląda niestety na to że jedna łapka zostanie sztywna i mam nadzieje że nie będzie trzeba jej amputować.
Czas wszystko pokaże .
Po RTG będziemy wiedzieli czy będzie powtórnie operowany czy nie .
Długa droga jeszcze przed nami .
Fajnie się na niego patrzy ,mały rozrabiaka
kiedy bryka nie życzy sobie aby brać go na ręce ,oj niezadowolony bywa zły
ale jak się już rozkokosi to mruczy i usypia cały szczęśliwy.
Robi sie tłuściutki ,mięciutki ,apetyt ma wielki co mnie ogromnie cieszy.
Niestety nadal musi być więzniem
