

super-kotka ...która sobie przyszła do nas ..i została ..

ps. Oskar tez jej nie lubił ....ale ona twarda jest a nie miętka ...


doprowadza Grubcia do obłędu.. małpuje go...


Grucbio czasem ... ma jej dosc ..

Nawt jesc je tyle co Grubcio ...ale trafiła do doktora gdzie kuke zrobił lekarz ...i kota w skarpecie pomyka ..

..a ten maluch obok niej to nasz tymczasik - biedronek .. tydzien temu wygladal tak ...

..więc raczej nie musze mówic skąd go mam ..
a dziś ...
taki z niego cudak ...

kocio jest ciagle leczony ..trzymajcie kciuki