




Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Avian pisze:To kiedy trzymać kciuki?
W klatce będzie miała najlepiej - tez miałam ostatnio przez prawie 1,5 miesiąca powypadkową kotę, wprawdzie tylko ze złamaną szczęką, ale lepiej dla niej było ją zamknąć. Dała radę
elfrida pisze:Avian pisze:W klatce będzie miała najlepiej - tez miałam ostatnio przez prawie 1,5 miesiąca powypadkową kotę, wprawdzie tylko ze złamaną szczęką, ale lepiej dla niej było ją zamknąć. Dała radę
To, ze Amfa da rade to jestem prawie przekonana, tylko czy ja
nie sfiksuje patrzac na uwizionego przeze mnie kota,bo ja to taka mientka jestem![]()
Avian pisze:elfrida pisze:Avian pisze:W klatce będzie miała najlepiej - tez miałam ostatnio przez prawie 1,5 miesiąca powypadkową kotę, wprawdzie tylko ze złamaną szczęką, ale lepiej dla niej było ją zamknąć. Dała radę
To, ze Amfa da rade to jestem prawie przekonana, tylko czy ja
nie sfiksuje patrzac na uwizionego przeze mnie kota,bo ja to taka mientka jestem![]()
Mi tez było ciężko - dlatego kotę wyciągałam i nosiłam, albo brałam na kolana, albo w nocy na trochę do łóżka .. jedynie nie puszczałam samopas, cały czas była albo zamknięta albo w moich ramionach
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, CatnipAnia, kasiek1510 i 103 gości