Kotyszki amyszki -Filip , Karmel i ...Gucio :)

amyszka pisze:
miszelina pisze:
amyszka pisze: Kotecek i sznureczk

Dałaś Guciowi Karmelkową laskę?!

W życiu ! Sam wziął

I dziwią się, że Karmelito wkurzony :roll:

no i co u Was :roll:

Witaj amysiu i Kociaste słodkie :1luvu:

łomatko

Karmelkowi młody laskę podprowadził?
strach się bać ,Karmelek pewnie podłamany :roll:

alus1 pisze:Amyś poproszę o relację jak tam Gutek i świta

Dobrze ,no prawie dobrze ,bo jeszcze z Karmelkiem są na etapie niuchania :wink:

Ale zabawa w ganianego i zaczepki już są

Co chwilę szukam malucha :oops:

W południe znalazł się po przeszukaniu całego mieszkania za poduszką i niemal pod kołdrą u mnie w pokoju :lol:

Jak wróciłam z miasta znowu nie ma malucha :evil:

Przeszukałam wszystkie zakamarki i w pościeli -nie ma :strach:

Został zapiecek -zastawiny cegłą .Zajrzałam jeszcze raz i tam za cegłą-między ścianą a ciepłym piecem kaflowym -leży sobie wyciągnięty jak sardynka Gucio :1luvu:

No to wzięłam tą cegłę i niech sobie leży -byle dalej nie polazł -bo za piecem jest węziej-i jak go wyciągnę ?

----------------
A jeszcze się poskarżę na Rudziszona :evil:

Już od 2-ej w nocy miauczy pod drzwiami -ja wstaję go przeganiam ,on wraca miuuuuuuczy i tak w kółko do 5-6-ej .Nie mogę dziada złapać-bo szybki jest jak błyskawica -bo chybabym go oskórowała Obrazek

Wiecie co ? -on nie jest normalny Obrazek

chce ktoś wredotę ? :roll:

Coś mnie dopadło i jestem strasznie osłabiona ,pocę się jak szczur i boli mnie gardło

Nie słałam wyrka ,bo pewnie zaraz padnę ,tylko wyprawię TŻ-ta do pracy ...

amyszka pisze:A jeszcze się poskarżę na Rudziszona
Już od 2-ej w nocy miauczy pod drzwiami -ja wstaję go przeganiam ,on wraca miuuuuuuczy i tak w kółko do 5-6-ej .Nie mogę dziada złapać-bo szybki jest jak błyskawica -bo chybabym go oskórowała Wiecie co ? -on nie jest normalny

Byliby bardzo dobraną parą z moją Milką :roll:

amyszka pisze:Coś mnie dopadło i jestem strasznie osłabiona ,pocę się jak szczur i boli mnie gardło Nie słałam wyrka ,bo pewnie zaraz padnę ,tylko wyprawię TŻ-ta do pracy ...

Zdrowiej szybko, Amysiu :ok:

Piękny, nowy podpisik

JoasiaS pisze:
amyszka pisze:Byliby bardzo dobraną parą z moją Milką

Zdrowiej szybko, Amysiu

Piękny, nowy podpisik

To mnie pocieszyłaś

to Milka też tak ma ? :roll:

Dziękuję Joasiu :1luvu:

amyszka pisze:To mnie pocieszyłaś to Milka też tak ma ?

Miewa... I też wtedy mam ochotę ją oskórkować :lol:

to trójkącik byłby bo Myśka oprócz miaukolenia wali łańcuchem (takim starym) o drzwi :roll:

a podpisik faktycznie cudny :1luvu:

i kuruj się ja zafafluniona siedzę w robocie kicham trochę no i oczywiście mam kaszel od fafluna
więc mocne kciuki żeby Ciebie tak mocno nie dopadło :ok:

amyszka pisze:Wiecie co ? -on nie jest normalny

Ale odkrycie :mrgreen:

Podpisik superowy

Zdrówka

!

alus1 pisze:to trójkącik byłby bo Myśka oprócz miaukolenia wali łańcuchem (takim starym) o drzwi

a podpisik faktycznie cudny

i kuruj się ja zafafluniona siedzę w robocie kicham trochę no i oczywiście mam kaszel od fafluna
więc mocne kciuki żeby Ciebie tak mocno nie dopadło

też się kuruj Aluś

jak kuracja przebiega :roll:

kciuki za zdrowienie :ok:

i jak Słoneczka szaleją?

alus1 pisze:jak kuracja przebiega kciuki za zdrowienie

i jak Słoneczka szaleją?

Jakoś jeszcze niezbyt dobrze się czuję

Pocę się strasznie -trzy koszule nocne mokrusieńkie :evil:

Teraz siedzę i jak z durszlaka

Słabiutka jestem ,to TŻ przejął zakupy i wypad po obiad .
Jedyne co mi teraz najlepiej wychodzi to spanie

Kotki oczywiście szaleją

Gucio biega jak szalony ,duże koty muszą mieć oczy dookoła głowy :wink:

Znowu mi się maluch zgubił wieczorem .Koty duże strzygły uszami i wgapiały się w wersalkę -to luknęłam do środka i znalazłam drania

Gucio namiętnie morduje moje kapcie :lol:

Potem wgram foty to wam pokażę :wink:

Rano oglądałam pierwsze nieporadne zapasiki Filipek-Gucio :lol:

amyszka pisze:
alus1 pisze:jak kuracja przebiega kciuki za zdrowienie

i jak Słoneczka szaleją?

Jakoś jeszcze niezbyt dobrze się czuję Pocę się strasznie -trzy koszule nocne mokrusieńkie Teraz siedzę i jak z durszlaka Słabiutka jestem ,to TŻ przejął zakupy i wypad po obiad .
Jedyne co mi teraz najlepiej wychodzi to spanie
Kotki oczywiście szaleją Gucio biega jak szalony ,duże koty muszą mieć oczy dookoła głowy
Znowu mi się maluch zgubił wieczorem .Koty duże strzygły uszami i wgapiały się w wersalkę -to luknęłam do środka i znalazłam drania
Gucio namiętnie morduje moje kapcie Potem wgram foty to wam pokażę
Rano oglądałam pierwsze nieporadne zapasiki Filipek-Gucio