To ja sprzedałam Marcepanowi jednego z żarłoków więc czułam się w obowiązku poszukac jej takiej miseczki, skoro poprzednia została zniszczona w wyniku szeroko zakrojonego kociego spisku Ale, ze będzie przelicytowywać sama siebie? To chyba dlatego, ze Fredzia robi wrażenie