Mruczuś [*] Choco i Mikuś

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 04, 2009 17:24 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

Dzień dobrywieczór.
Łatek

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 05, 2009 8:14 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

Bardzo dziękuję za wizyty swoim Miłym Gościom!
Tradycyjnie wracam z domowego wygnania z nowego miau.
Prywatnie mam w miarę ustabilizowaną sytuacje z babcią ale nie miałam na nic nastroju bo...

Jacek[*] czyli Mąż Naszej Koleżanki z psiego forum (od kilku lat mojej Bliskiej Koleżanki) a zarazem Nasz Kolega z forum (w jednym z nich moderator)... zmarł w piątek popołudniu...jakiś czas temu przeżywałam coś podobnego jeśli nie to samo potrójnie (27, 50 i 60 lat)

Mąż Naszej Innej Koleżanki z forum wkleił specjalnie dla Asi i Jacka ten wiersz:

"Spieszmy się"

Spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą
zostaną po nich buty i telefon głuchy
tylko to, co nieważne jak krowa się wlecze
najważniejsze tak prędkie, że nagle się staje
potem cisza normalna więc całkiem nieznośna
jak czystość urodzona najprościej z rozpaczy
kiedy myślimy o kimś zostając bez niego

Nie bądź pewny, że czas masz, bo pewność niepewna
zabiera nam wrażliwość tak jak każde szczęście
przychodzi jednocześnie jak patos i humor
jak dwie namiętności wciąż słabsze od jednej
tak szybko stad odchodzą jak drozd milkną w lipcu
jak dźwięk trochę niezgrabny lub jak suchy ukłon
żeby widzieć naprawdę zamykają oczy
chociaż większym ryzykiem rodzić się nie umierać
kochamy wciąż za mało i stale za późno

Nie pisz o tym zbyt często lecz pisz raz na zawsze
a będziesz tak jak delfin łagodny i mocny

Spieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
i ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą
i nigdy nie wiadomo mówiąc o miłości
czy pierwsza jest ostatnią czy ostatnia pierwszą

Ksiadz Jan Twardowski
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 05, 2009 10:34 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

Wspominałam jeszcze o wierszu, który znalazła Nasza Inna Koleżanka z psiego forum:

Zawsze takie chwile każą się wyciszyć, zatrzymać, przystanąć.
Dla Ciebie pisała te słowa i dla mnie...i dla każdego z nas

Wisława Szymborska.

Na stu ludzi
wiedzących wszystko lepiej
- pięćdziesięciu dwóch;

niepewnych każdego kroku
- prawie cała reszta;

gotowych pomóc,
o ile nie potrwa to długo
- aż czterdziestu dziewięciu;

dobrych zawsze,
bo nie potrafią inaczej
- czterech, no może pięciu;

skłonnych do podziwu bez zawiści
- osiemnastu;

żyjących w stałej trwodze
przed kimś albo czymś
- siedemdziesięciu siedmiu;

uzdolnionych do szczęścia
- dwudziestu kilku najwyżej;

niegroźnych pojedynczo,
dziczejących w tłumie
- ponad połowa na pewno;

okrutnych,
kiedy zmuszą ich okoliczności
- tego lepiej nie wiedzieć
nawet w przybliżeniu;

mądrych po szkodzie
- niewielu więcej
niż mądrych przed szkodą;

niczego nie biorących z życia oprócz rzeczy
- czterdziestu,
chociaż chciałabym się mylić;

skulonych, obolałych
i bez latarki w ciemności
- osiemdziesięciu trzech
prędzej czy później;

godnych współczucia
- dziewięćdziesięciu dziewięciu;

śmiertelnych
- stu na stu.
Liczba, która jak dotąd nie ulega zmianie.
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 05, 2009 11:01 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

Wracam do rozmowy na temat wklejania zdjeć:

Komplikuje mi dużo nieznajomość języka angielskiego - dlatego muszę liczyć na pomoc syna albo znaleźć stronę z polskim tłumaczeniem!
Gifów nie używam wiec nie odkryłam ze fotozrzut jest do tego doby!
Nie wiem jeszcze co będzie mi potrzebne na ogrodnicze forum - jaki rodzaj linków!
Czytałam faq na fotozrzut? Mnie to zniechęciło i nawet się nie rejestrowałam:"Jak długo przechowujecie obrazy?Obrazy pozostają online przez conajmniej 60 dni. Czasami usuwamy starsze pliki rzadziej, ale jeśli chcesz zachować swój obraz na dłużej, uploadnij go na serwer ponownie, co kilka tygodni."
Przy takiej masie zdjęć jakie robię nie dopilnuję systematycznego ponownego ładowania i odtwarzania ich w starych postach... chyba że to oznacza coś innego i zdjęcia nie znikną tzn. będzie widać krzyżyki...
Oglądałam Picasa.
Kolega mi pokazał Windows Live ale – też nie ma linków do miniaturek więc wszystko trzebaby przerabiać i dowiedzieć się jak...
Okazuje się że już ponad dwa lata mam konto na imageshack ale na tym się skończyło - wtedy znalazłam polski fotosik... muszę sobie przekonwertować trochę zdjęć i pobawię się z imageshack i Photobucket... tylko syn maturzysta musi znaleźć dla mnie trochę czasu...
Jeśli chodzi o moje wątpliwości dotyczące imageshack sama zauważyłam u znajomej takie znikające zdjęcie z napisem w ramce "zdjęcie czasowo niedostepne"_________________

Wczoraj był Dzień Zwierząt! Nie wiem jak jest teraz ale dawniej w TVP w Wiadomościach w tym dniu oglądałam relacje z mszy z Kościoła św. Franciszka w Krakowie...
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 05, 2009 11:23 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

Witamy :)
PIK

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 05, 2009 15:59 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

Dzień dobry Ciociu!

Panny P :D

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Pon paź 05, 2009 16:02 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

Pozdrowienia od Niki vel Nikity :1luvu:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Wto paź 06, 2009 8:41 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

Witamy Wszystkich bardzo serdecznie...

wobec tego wklejamy kolejny odcinek :

Podobno podczas spaceru małą wcale nie interesował kot sąsiadki siedzący na korytarzu, którego często omyłkowo jako Mruczka oczywiście bezskutecznie usiłowałam wołać do domu – czyżby Mała do tej pory usiłowała szukać Swojego Mruczusia...? Rzeczywiście często ciągnąc nas w stronę kotów piszczała tak jak piszczy gdy za kimś tęskni...

Zwierzaki mają jeszcze inne swoje problemy:

Mała zaprasza kotka do zabawy - wykonuje przed nim ukłony i kręci łebkiem z otwartym pysiem a on biedny nie wie co to znaczy i patrzy na nią ogłupiały – jak mu wytłumaczyć na czym polegała ukochana zabawa Choculi z Mruczusiem!

Coraz częściej Kocio leżąc na krześle zaczepia sukę łapką ale z kolei ona nie rozumie tego zaproszenia...
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 06, 2009 8:47 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

Jesienne bry

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 06, 2009 8:59 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

Dzień dobry :)

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 06, 2009 13:20 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

Gromada pod wezwaniem E. się wita popołudniowo :)
Ostatnio edytowano Wto paź 06, 2009 19:22 przez Erin, łącznie edytowano 1 raz
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto paź 06, 2009 13:54 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

Już wszystko przemyślałam jeśli chodzi o problem ze zdjęciami! - okazało się że dawno temu też w ImagesHack wczytywałam tylko bez tworzenia albumów więc tego nie pamiętałam...
W imageshacku często widzę u ludzi kwadracik z napisem "zdjęcie chwilowo niedostępne"
Fotosik rzeczywiście zaczyna się buntować - pojawia się obrazek z napisem "zdjęcie niedostępne..."
Przeprowadzanie wywiadu właściwie zakończyłam i muszę wdrożyć się do części technicznej... jestem na etapie obróbki zdjęć w domowym komputerze. Skłaniam się do wyboru Photobucket z korzystaniem z googletranslator a widzę że dość dużo Moich Znajomych właśnie z niego korzysta i miałam okazję oglądać albumy tam założone.
W wolnym czasie rozpocznę eksperymenty i wiem że nie będę w tym osamotniona ale tam trzeba samemu tworzyć miniaturki więc zobaczę jak mi to zadziała.. instrukcję już zdobyłam...
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 06, 2009 15:09 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

kussad pisze:Już wszystko przemyślałam jeśli chodzi o problem ze zdjęciami! - okazało się że dawno temu też w ImagesHack wczytywałam tylko bez tworzenia albumów więc tego nie pamiętałam...
W imageshacku często widzę u ludzi kwadracik z napisem "zdjęcie chwilowo niedostępne"
Fotosik rzeczywiście zaczyna się buntować - pojawia się obrazek z napisem "zdjęcie niedostępne..."
Przeprowadzanie wywiadu właściwie zakończyłam i muszę wdrożyć się do części technicznej... jestem na etapie obróbki zdjęć w domowym komputerze. Skłaniam się do wyboru Photobucket z korzystaniem z googletranslator a widzę że dość dużo Moich Znajomych właśnie z niego korzysta i miałam okazję oglądać albumy tam założone.
W wolnym czasie rozpocznę eksperymenty i wiem że nie będę w tym osamotniona ale tam trzeba samemu tworzyć miniaturki więc zobaczę jak mi to zadziała.. instrukcję już zdobyłam...

Ja też w wolnej chwili muszę się tym zająć. Mój Fotosik powiedział "niet" i już nie przyjmuje więcej fotek :twisted:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Śro paź 07, 2009 8:34 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

Dziś w Warszawie jest beznadziejnie - leje, wieje, ciemno. Dziś zaczęła się budowa ronda niedaleko mojego biura więc mamy podróż nie bardzo wiadomo czym i stanie w korku na objazdach. Toalety nieczynne bo wczoraj u sąsiadów wybiło rurę i dopiero dziś rozpoczęła się naprawa :( Woda tylko z pojemników i do użytku naczynia jednorazowe! Pojawił się Toytoy ale bez klucza!
Ostatnio edytowano Śro paź 07, 2009 8:53 przez kussad, łącznie edytowano 1 raz
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 07, 2009 8:50 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś

kussad pisze:Dziś w Warszawie jest beznadziejnie - leje, wieje. Dziś zaczęła się budowa ronda niedaleko mojego biura więc mamy podróż nie bardzo wiadomo czym i stanie w korku na objazdach. Toalety nieczynne bo wczoraj u sąsiadów wybiło rurę i dopiero dziś rozpoczęła się naprawa :(

to powinni wyrzucić do domu :roll:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości