Rolly, Misza & Merci/ Koniec bajki... tesknota

Ho, ho, kobieta jest juz calkowiecie pelnoletnia, nnawet w tych innych krajach.
Ogromnie sie ciesze, ze w sumie skonczylo sie nie tak tragicznie. Duzo zdrowka dla Haneczki!

Myszko, u nas się fajnie sprawdził (a przynajmniej tak wygląda) pewien specyfik, który powoduje odbudowę mięśni: HMB

Za Hankę! :ok:

O, o tym wlasnie rozmawialismy
mowisz, ze sie sprawdzilo? Jak dlugo podawaliscie, zanim efekty byly?

O rany, Haneczko, trzymaj się...

Myszka.xww pisze: Na zakonczenie wizyty odwrocila sie do nas tylem, ukucnela z gracja i.... naszczala na srodku gabinetu. Przynajmniej ona sie niczym nie przejmuje.

Ja przepraszam, ale... :ryk:

Brawo dla tej pani! Żelazna Hanka, twarda kobita, tak łatwo się nie da. O.

Myszko, dokładnie nie wiem. Rodzice faszerowali tym jamola - tego paralityka

Na tygodnie raczej trza przeliczać. Faktem jest, że długo, długo był zastój, żadnej poprawy ani nic, a potem pooooszło. Poprawę ewidentnie rodzice wiążą ze stosowaniem tego preparatu.

Sprawdzę na dogo, może cos tam obliczałam

Bede dzwieczna. Zakupimy, zastosujemy. Rupiec mnie nienawidzi. Spac jej podobno nie daje

http://www.dogomania.pl/forum/f85/jamni ... dex33.html - tu mniej więcej czasowo widać, jak to wygląda. Kwestia tygodni

I chyba dość entuzjastycznie podchodziłam do sprawy

Biedna Hanka

Dobrze, że to w Waszej obecności się stało i mogliście szybko zareagować :ok:

Ewko, bardzo dziekuje, wyglada to calkiem optymistycznie.

Rudy skubany zasuwa prawie jak nówka

Tylko ze wskakiwaniem na meble się oszczędza: nie wiemy, czy się boi, czy go boli, czy tam co... Chciaż fakt: mogł się wystraszyć, kiedy dotychczasowe pokontuzyjne próby spotkały się z reakcją (dość głośną i wywrzeszczaną dramatycznym głosem): TOJFELCZYŚTYZWARIOWOŁ!!! ZŁAŹIDIOTO!!!

:twisted:

Bardzo fajnie odbudowały się mięśnie na tylnych nóżkach. Miał takie flaczki na cienkich patyczkach. Teraz przynajmniej już to jakos wygląda, czyli idący za nim na spacerze ludz widzi eleganckie esesmańskie gatki :twisted:

Hanka jest dosc glucha, wiec jej uraz nie grozi :lol:

A nie posladki? :twisted:

Myszko, HMB stosują niektórzy maszerzy dla swoich psów, jest to dozwolony i skuteczny suplement. Nie jest tani, ale polecałabym

"Podawanie HMB wpływa na lepsze wykorzystanie białka i aminokwasów przez tkanki i wolniejszy ich rozpad a także oszczędzanie substratow energetycznych w czasie wysiłku. HMB zwiększa dostępność cholesterolu dla tkanek wszędzie tam, gdzie jego zapotrzebowanie wzrasta, poprawiając tym samym strukturę i funkcjonowanie komórek mięśniowych i chroniąc je przed uszkodzeniem."
"(...) przytoczone dane wskazują, że HMB może byc jednym z bardziej skutecznych i bezpiecznych dodatków pokarmowych nie tylko poprawiających siłę i masę mięśniową,a le także przeciwdziałających uszkodzeniu mięśni."

Badania nad HMB w Polsce zapoczątkował P. Ostaszewski ok. 2000-2001 r.

cenne informacje, dzieki, Manu

Pośladki też już ma fajne. W razie głodu kilka osób się naje :twisted:

Kiedy go złapał paraliż, wyglądał normalnie w górnej połowie. Zaraz za żebrami zaczynała się ... doopa węża :roll:

.

Rolly, Misza & Merci/ Koniec bajki... tesknota

Kto przegląda forum