Przykra sprawa...

Indywidualne aukcje na kocie potrzeby

Moderator: Moderatorzy

Post » Czw paź 01, 2009 12:25 Re: Przykra sprawa...

ja mam dwie przykre sprawy...

jedna to behemotka zapłaciłam jej za wylicytowany kubeczek i nie mam go, nie mam też żadnej odpowiedzi na moje PW, nie dostała też fantów licytująca na tym samym bazarku Barba50, behemotka wystawiła też kolejny bazarek z którego fanty też nie dotarły do kupujących, z jej wątku wiem, że zamierzała wyjechać z kraju do Szkocji....czyżby w ten sposób zbierała sobie na bilet?

Druga sprawa to kotika wylicytowałam u niej magnesy na lodówkę, były śliczne po 13 zł każdy, miałam ich dostać 3 sztuki, zapłaciłam i ciszaaaaaa..... napisałam więc PW i na wątku bazarkowym....inni odpisale, że dostali swoje fanty już 11 września...ja nadal czekam.

Dwa bazarki w ostatnim czasie i dwie porażki, nie będę już więcej pomagała nieznanym mi osobom, nie mam juz zaufania....a szkoda bo zawsze próbowałam pomóc Dużym i ich kociastym. Często opłacałam bazarek z prośbą o ponowne wystawienie fantów....ale to była moja decyzja.
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw paź 01, 2009 18:11 Re: Przykra sprawa...

Basica pisze:ja mam dwie przykre sprawy...

jedna to behemotka zapłaciłam jej za wylicytowany kubeczek i nie mam go, nie mam też żadnej odpowiedzi na moje PW, nie dostała też fantów licytująca na tym samym bazarku Barba50, behemotka wystawiła też kolejny bazarek z którego fanty też nie dotarły do kupujących, z jej wątku wiem, że zamierzała wyjechać z kraju do Szkocji....czyżby w ten sposób zbierała sobie na bilet?



Ja niestety też zostałam oszukana przez behemotke.
Wpłaciłam za książkę i jej nie otrzymałam. Na zadane pytania co z książką , nie ma odpowiedzi, choć osoba ta regularnie loguje się na miau.
Pierwszy raz spotyka mnie takie coś,teraz będę się zastanawiać sto razy zanim coś zalicytuję na bazarku. Przykre to, że ktoś tak postępuje.

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Czw paź 01, 2009 23:08 Re: Przykra sprawa...

violavi pisze:
Basica pisze:ja mam dwie przykre sprawy...

jedna to behemotka zapłaciłam jej za wylicytowany kubeczek i nie mam go, nie mam też żadnej odpowiedzi na moje PW, nie dostała też fantów licytująca na tym samym bazarku Barba50, behemotka wystawiła też kolejny bazarek z którego fanty też nie dotarły do kupujących, z jej wątku wiem, że zamierzała wyjechać z kraju do Szkocji....czyżby w ten sposób zbierała sobie na bilet?



Ja niestety też zostałam oszukana przez behemotke.
Wpłaciłam za książkę i jej nie otrzymałam. Na zadane pytania co z książką , nie ma odpowiedzi, choć osoba ta regularnie loguje się na miau.
Pierwszy raz spotyka mnie takie coś,teraz będę się zastanawiać sto razy zanim coś zalicytuję na bazarku. Przykre to, że ktoś tak postępuje.



Ja również nie otrzymałam wylicytowanej na bazarku behemotki książki. Oczywiście zapłaciłam. Wystarczyłoby jedno zdanie gdzieś, że później czy coś. Taka sprawa zniechęca człowieka do pomagania innym - smutne...

koko_

 
Posty: 1602
Od: Pt gru 19, 2008 16:15

Post » Pt paź 02, 2009 9:50 Re: Przykra sprawa...

koko_ pisze:
violavi pisze:
Basica pisze:ja mam dwie przykre sprawy...

jedna to behemotka zapłaciłam jej za wylicytowany kubeczek i nie mam go, nie mam też żadnej odpowiedzi na moje PW, nie dostała też fantów licytująca na tym samym bazarku Barba50, behemotka wystawiła też kolejny bazarek z którego fanty też nie dotarły do kupujących, z jej wątku wiem, że zamierzała wyjechać z kraju do Szkocji....czyżby w ten sposób zbierała sobie na bilet?



Ja niestety też zostałam oszukana przez behemotke.
Wpłaciłam za książkę i jej nie otrzymałam. Na zadane pytania co z książką , nie ma odpowiedzi, choć osoba ta regularnie loguje się na miau.
Pierwszy raz spotyka mnie takie coś,teraz będę się zastanawiać sto razy zanim coś zalicytuję na bazarku. Przykre to, że ktoś tak postępuje.




Ja również nie otrzymałam wylicytowanej na bazarku behemotki książki. Oczywiście zapłaciłam. Wystarczyłoby jedno zdanie gdzieś, że później czy coś. Taka sprawa zniechęca człowieka do pomagania innym - smutne...



Ja również jak pisała Basica wylicytowałam kubek w bazarku Behemotki, zapłaciłam i niestety cisza. Źle się z tym czuję i tak jak Koko "teraz będę się zastanawiać sto razy zanim coś zalicytuję na bazarku." :cry:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Pt paź 02, 2009 14:16 Re: Przykra sprawa...

Ja również nie otrzymałam wylicytowanej na bazarku behemotki książki :?

ewkaa

 
Posty: 10901
Od: Śro sie 31, 2005 19:02
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Pt paź 02, 2009 17:33 Re: Przykra sprawa...

violavi pisze:Ja niestety też zostałam oszukana przez behemotke.
Wpłaciłam za książkę i jej nie otrzymałam. Na zadane pytania co z książką , nie ma odpowiedzi, choć osoba ta regularnie loguje się na miau.
Pierwszy raz spotyka mnie takie coś,teraz będę się zastanawiać sto razy zanim coś zalicytuję na bazarku. Przykre to, że ktoś tak postępuje.


Niestety jestem w identycznej sytuacji - wpłata, brak książki, przemilczane PW...

ewa_b

 
Posty: 313
Od: Śro sty 10, 2007 14:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 02, 2009 19:23 Re: Przykra sprawa...

No cóż, chyba trzeba bedzie sprawdzać nieznanych wystawiajacych bazarki po postach, kto jest jest w kręgu ich znajomych, w jakich wątkach sie udzielaja, komu chcą pomóc, bo oszustwo jest obrzydliwe.
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 02, 2009 20:12 Re: Przykra sprawa...

:? przykro czytac, ze mamy oszustow na miau :? i ze korzystaja z zaufania do nich :roll:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103070
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon paź 05, 2009 7:29 Re: Przykra sprawa...

BASICAKotika ma dla Ciebie te magnesy :!:
nie dostała od Ciebie adresu(nie wysyłamy na adresy z kont bo często to nie są adresy zamieszkania)
Nie skontaktowała się z Tobą bo nie ma kompa,nie ma wogle czasu ani siły aby latać po kawiarenkach czy znajomych(pewnie też już jej to wyleciało z głowy,ale jakby weszła i przeczytała że czekasz na magnesy to pewnie od razu by do Ciebie napisała)
Widzisz,że wszyscy zawsze dostają od niej wylicytowane przedmioty,szkoda,że nie zadałaś sobie trudu aby sprawdzić i stwierdzić że jej nie ma ostatnio na miau
Kotika wystawia dużo bazarków i jest na miau od bardzo dawna.Nigdy podobna sytuacja się nie zdażyła
Nie znam wielu rownie uczciwych osób
Kotika przeprasza za zaistniałe nieporozumienie i prosi abyś przesłała adres na moje PW
ObrazekObrazekObrazek

Agnieszka Marczak

 
Posty: 4909
Od: Wto mar 18, 2008 13:33
Lokalizacja: GDANSK BANINO

Post » Pon paź 05, 2009 8:55 Re: Przykra sprawa...

Dziękuję Agnieszko za wyjaśnienie nieporozumienia, szkoda, że tak późno...ale cieszę się bardzo, że Kotika jest osobą uczciwą.

Kotika przepraszam Cię za moje podejrzenia, mam nadzieję, że przyjmiesz moje przeprosiny, tak jak ja Twoje wyjaśnienie.

:flowerkitty:
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon paź 05, 2009 13:22 Re: Przykra sprawa...

violavi pisze:
Ja niestety też zostałam oszukana przez behemotke.
Wpłaciłam za książkę i jej nie otrzymałam. Na zadane pytania co z książką , nie ma odpowiedzi, choć osoba ta regularnie loguje się na miau.


Cud jakiś czy coś?
Dziś dostałam książkę od behemotki. Wysłana 2 października.
Cieszę się bardzo, choć niesmak pozostał.
Nie byłoby tego całego szumu, wystarczyło się tylko komunikować behemotko, a nie olewać wszystkie pytania i kazać nam się denerwować.

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Pon paź 05, 2009 18:39 Re: Przykra sprawa...

ja też przed chwilką dostałam kubeczek....dziękuję bardzo :)
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto paź 06, 2009 11:27 Re: Przykra sprawa...

Wreszcie mam komp. Jeszcze nie kompletny i nieopłacony, ale jest.

Basica przepraszam cię za zwłokę w wysyłce. Zapewniam cię jednak, że magnesiki są śliczne i czekają na ciebie.

Wszyscy otrzymali swoje rzeczy, bo podali adres, na twój czekałam i wtedy komp padł już nieodwołalnie.
Podaj adres na pw, to zaraz wyślę, a i jakiś bonusik się znajdzie, na zgodę. :wink:

Dziękuję też tym wszystkim, którzy powiadomili mnie o tym i za ich wiarę w moją uczciwość. :1luvu:
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Wto paź 06, 2009 11:50 Re: Przykra sprawa...

violavi pisze:Cud jakiś czy coś?
Dziś dostałam książkę od behemotki. Wysłana 2 października.
Cieszę się bardzo, choć niesmak pozostał.
Nie byłoby tego całego szumu, wystarczyło się tylko komunikować behemotko, a nie olewać wszystkie pytania i kazać nam się denerwować.

Ja również otrzymałam dziś przesyłkę od behemotki

ewkaa

 
Posty: 10901
Od: Śro sie 31, 2005 19:02
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Wto paź 06, 2009 18:23 Re: Przykra sprawa...

To może warto, aby te osoby, które dostały wylicytowane przedmioty, przeprosiły Behemotkę :?:

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości