
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Anka pisze:No, myśmy wydały z Ciapkowa "kotkę", która obecnie jest dorodnym kocurem o imieniu Torill i zamieszkuje u Tosiuli. Ponieważ "kotka" nie pozwalała się dotknąć, dzika była, to płeć przyjęłyśmy ze względu na wyraz twarzy, jakiś taki dziewczęcy był. A sierść długa, to jajek nie było widać.
mirka_t pisze:Draugia tu jest wyjaśnienie kto i dlaczego oddał tego kocura do brodnickiego schroniska. http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=97986&start=105.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Evilus, fruzelina i 717 gości