S.K.NIEKOCHANE XI- w jeden dzien 19 nowych kotów-dramat :(((

[Ewaa6]

Jeszcze odnosnie tego kotka, ktorego Mika_xx szukala w Bytomiu
bylam dzis u mamy. podszedl bury kocurek, mruczacy, prosil o jedzenie
udalo mi sie szybko wziac od babci cos do jedzenia, polecialam i przy okazji zrobilam te zdjecia
czy to moze byc poszukiwany kotek?
jezlei tak, to wiem gdzie zlapac go

[mika_xx]

wzdaje mi sie ze to jednak nie ten:( wydaje mi sie ze ten przy wasach z prawej ma troche bialego futra a z tego co pamietam moja zguba nie miala nic bialego

[Ewaa6]

ja nie jestem pewna czy on ma biale futro
zdjecia robione sa komorka, z wlaczona opcja zdjec w porze nocnej tak wiec moze byc z kolorami roznie. na zywo patrzac na zwrocilam uwagi na biel, raczej moze jasniejsze kawalki
szkoda, ze to nie Twoja zguba. bo mlody, miziasty i znajacy czlowieka jest na pewno

[BOENA]

mika-Jesteś pewna?może to On

[mika_xx]

ten kotek jest chyba dosc cemny, moja zguba ma jasne umaszczenie, pociagla twarzyczke ( a ten ma chyba okraglow) i wielkie uszy jak nietoperz... nie przypomina mi go w ogole:(

[tangerine1]

Tak zal Dziurkacza
Wspaniały, wyjątkowy kot
[']

Boenko, moze załóz rudzielcowi wątek.
Młode, rude powinno szybko znalesc chetnych.

[Lola_]

Dziurkaczu
będę pamiętać o Tobie Panie Kocie
[i]

[Lidka]

Dziewczynki, mam pytanie i prośbę zarazem.

Poszukujemy kogoś, kto mógłby przechwycić naszego schroniskowego Kropka w Katowicach.
Kropek jedzie na DT do Kasi1207.
Kasia będzie przejeżdżać przez Katowice w godzinach popołudniowych w drodze do Bielska-Białej.
Ja dostarczyłabym Kropka do Katowic ok. 12.30 pociągiem z Wrocławia.
Potrzebuję więc kogoś, kto mógłby przyjść na dworzec ok. 12.30, przepakować Kropka do swojego transpoterka, bo swojego nie mogę zostawić i przechować go kilka godzin do przyjazdu Kasi1207.

Przepraszam za OT, ale sprawa pilna.

Jak będzie potrzeba to ja juz sie zgłosiłam.


Co stało sie z Dziurkaczem, czemu tak??
[']

To musi sie w koncu zmienic, Napewno. Oby szybko:((

[BOENA]

Lidziu-Dziurkacz to kot z Naszego schroniska,który trafił do Opola do FAN.
Tym razem niewydolność nerek Go zabiła

[Lidka]

Pamiętam Dziurkacza, tylko jakoś nie śledziłam opolskiego wątku teraz:((
Biedne te nasze koty:((

[iwona_35]

Dziurkacz, wspaniały , piękny, duży kocur, cudem uratowany w schronisku.
Żył dzięki personelowi , był odizolowany od innych kotów, miał dziurę w szyi, infekcja wdała by się raz-dwa.

Podkarmiany przez nas, otoczony miłością, noszony na rękach.
Znalazł dom w fundacji CoToMa i P. Ali
tam był leczony i był szczęśliwy.


[i]

[charm]

Biedny Dziurkacz [*]

[charm]

Chciałam zaprosić na bazarek:
viewtopic.php?f=20&t=101010
tym razem nie tylko na Niekochane - pół na pół z Fredzią...

W każdym razie do kupienia (jako kup teraz) są kocie zabawki... zapraszam

[Mała1]

Dziurkaczu
[i]

[Mała1]

chearm -dzikękujemy za bazarek i super,ze dzielisz z chudziną

boenko-nie wiem jak pomoc, moze jednak schron to dla niego lepsze miejsce nic ulica
tylko go zaszczepić -i jakby tak znalzła sie ktos choc na tydzien na tymczas dla niego,zeby nabrał ciut odpornosci

----------------
a w schronisku......

Jak pisłam juz sa nowe koty
te dwa malce-gdzies 6 tyg, zostały dzis zaszczepione
za małe sa na szczepienia, ale w obecnej sytuacjii, przy zagrozeniu pp, albo szczepienia, albo eutanazja
no-najlepszy wiadomo byłby tymczas
wieczorem wkleje fotki-sa sliczne-krowki, jeden podobny do Doris od ewa6

mały burasek, ciut przeziebiony, tez zaszczepiony

no i jest jeszcze taki, na oko 7 miesieczny czarno-biały przerazony kocurek-znaleziony na ulicy, ale raczej wywalony domowy-tez dzis zaszczepiony

Mała dwu miesieczna ruda i szylkrecia nadal czekają -szok-sa takie piekne
były zaszczepione 28 09

Kitkat-jest dla mnie zagatka-cos jej nabank jest, bo nie je, miski pełne, ale musi choc po kilka chrupek dziennie zjadac-bo zyje i nie wyglada tragicznie , choc oczywiscie chuda juz jest.

Pielkna Luna trafiła dzis na kociarnie-nie bardzo umie sie tam odnalezc

Lisia od dzis na betamoxie-zaczeła kichać