Miszcz Demolki Kropek został przygarnięty :) DS u Katarzyny!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 30, 2009 20:14 Re: Koci szkielecik umiera na naszych oczach! Daj mu nadzieję!!!

Kociara82 pisze:wiec tak: ok.12:30 w K-cach kotek by byl. Przepakowanie ok.pol godziny max. kolo 13 powrot do Tychow, ok pol godz pozniej kocio bylby w hoteliku, tylko do ktorej i jak bedzie wygladal odbior? Kto, o ktorej po niego sie zjawi i gdzie? (K-ce czy Tychy)

Kasia1107 przyjedzie do Tychów autem, zapewne późnym popołudniem.
Obrazek Obrazek Obrazek
Moja mała Lolunia 07.03.2009 [']

Monisek

 
Posty: 2591
Od: Śro gru 27, 2006 13:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 30, 2009 20:17 Re: Koci szkielecik umiera na naszych oczach! Daj mu nadzieję!!!

oki :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro wrz 30, 2009 20:26 Re: Koci szkielecik umiera na naszych oczach! Daj mu nadzieję!!!

esy do kolezanek z miau wyslane, w razie negatywnych odpowiedzi pozostaje mi jeszcze jedno kolo ratunkowe "telefon do przyjaciela" :D Jutro pogadam z wetami :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro wrz 30, 2009 20:40 Re: Koci szkielecik umiera na naszych oczach! Daj mu nadzieję!!!

No to jeszcze pytanie do Lidki - czy mogłabyś odebrać i przechować Kropka?
Obrazek Obrazek Obrazek
Moja mała Lolunia 07.03.2009 [']

Monisek

 
Posty: 2591
Od: Śro gru 27, 2006 13:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 30, 2009 20:50 Re: Koci szkielecik umiera na naszych oczach! Daj mu nadzieję!!!

Z tego co dowiedziałam się od innej osoby z Katowic- Lidka mieszka daleko od dworca i nie jest zmotoryzowana, to raczej odpada, a ja chyba "nadinterpretowałam" jej pytanie na forum odnośnie pomocy w Katowicach. Czyli zostają Tychy? Kociara82 wysłałam Ci pw.
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro wrz 30, 2009 20:52 Re: Koci szkielecik umiera na naszych oczach! Daj mu nadzieję!!!

Ja na dzisiaj stąd znikam....
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro wrz 30, 2009 21:02 Re: Koci szkielecik umiera na naszych oczach! Daj mu nadzieję!!!

Monisek pisze:
Kociara82 pisze:wiec tak: ok.12:30 w K-cach kotek by byl. Przepakowanie ok.pol godziny max. kolo 13 powrot do Tychow, ok pol godz pozniej kocio bylby w hoteliku, tylko do ktorej i jak bedzie wygladal odbior? Kto, o ktorej po niego sie zjawi i gdzie? (K-ce czy Tychy)

Kasia1107 przyjedzie do Tychów autem, zapewne późnym popołudniem.


Kasia- powyżej jest chyba cały aktualny plan :ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 30, 2009 21:21 Re: Koci szkielecik umiera na naszych oczach! Daj mu nadzieję!!!

Czyli Ola - Kropek jedzie z Tobą z Katowic do Tychów, przechowasz go, a po południu odbierze go od Ciebie Kasia.
Daj mi jutro znać, jak załatwiłaś przechowanie - w hoteliku czy u kogoś z forum.
Ostatnio edytowano Śro wrz 30, 2009 21:57 przez Monisek, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek Obrazek
Moja mała Lolunia 07.03.2009 [']

Monisek

 
Posty: 2591
Od: Śro gru 27, 2006 13:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 30, 2009 21:22 Re: Koci szkielecik umiera na naszych oczach! Daj mu nadzieję!!!

O Matko, przysnęło mi sie:((
Mieszkam rzeczywiście daleko od dworca głównego.
Niestety ten pociąg nie zatrzymuje się na Załężu a tu miałabym blisko.
Jeśli będzie trzeba moge pojechac autobusem i potem moga byc 2 wyjscia. Albo zabieram go do siebie (Szeryf dalej smarka więc mogłabym go przechowac na balkonie albo w garażu, albo można by, myślę, przechowac go u p. Halinki z rehabilitacji zwierząt. Chociaż lepiej jakby go zabrac chyba. Zaraz komuś zaplątanemu w akcję podam swoje namiary.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro wrz 30, 2009 21:27 Re: Koci szkielecik umiera na naszych oczach! Daj mu nadzieję!!!

nie z Krakowa tylko odbieram pyszcza w K-cach. :) Jutro napisze. Tez pora isc spac :) Kropeczku dobranoc :* Spij spokojnie, kotku, wszystko bedzie dobrze :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro wrz 30, 2009 21:33 Re: Koci szkielecik umiera na naszych oczach! Daj mu nadzieję!!!

Uporządkuję:
1. Monisiek odbiera Kropka ze schronu
2. Monisiek wiezie Kropka do Katowic
3. w Katowicach Kociara odbiera Kropka i wiezie do Tychów
4. Z Tychów odbiera Kropka docelowy DT w osobie Kasi1207
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 30, 2009 21:35 Re: Koci szkielecik umiera na naszych oczach! Daj mu nadzieję!!!

Kropeńku, jeju, to juz niedlugo!:)
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Śro wrz 30, 2009 21:58 Re: Koci szkielecik umiera na naszych oczach! Daj mu nadzieję!!!

Kociara82 pisze:nie z Krakowa tylko odbieram pyszcza w K-cach. :) Jutro napisze. Tez pora isc spac :) Kropeczku dobranoc :* Spij spokojnie, kotku, wszystko bedzie dobrze :)

Tak, tak, Katowic, już poprawiłam, pora iść spać.
Czekam jutro na wiadomość.
Obrazek Obrazek Obrazek
Moja mała Lolunia 07.03.2009 [']

Monisek

 
Posty: 2591
Od: Śro gru 27, 2006 13:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 30, 2009 21:59 Re: Koci szkielecik umiera na naszych oczach! Daj mu nadzieję!!!

Gibutkowa pisze:Uporządkuję:
1. Monisiek odbiera Kropka ze schronu
2. Monisiek wiezie Kropka do Katowic
3. w Katowicach Kociara odbiera Kropka i wiezie do Tychów
4. Z Tychów odbiera Kropka docelowy DT w osobie Kasi1207


No właśnie, bo już się zgubiłam w tym wszystkim :) dzieki gibutek

Kułko

 
Posty: 845
Od: Nie sie 09, 2009 23:38
Lokalizacja: Wrocław/Dzierżoniów

Post » Śro wrz 30, 2009 22:21 Re: Koci szkielecik umiera na naszych oczach! Daj mu nadzieję!!!

Monisek pisze:pora iść spać.


O tak, pora :)
Monisiek jak już będziesz wiedziała to daj mi znać z jakiego peronu (czy ja Ci podałam mój nr tel?) to Ci podrzucę te rzeczy dla Kropka :)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, Silverblue i 181 gości