Nie planowałam tych kociąt... O czym śni Sasza? s.27

Lea

Lenka

Z Blanusią

Śliczne są absolutnie :1luvu:

O Boziu jakie one sa urocze!!!!!! Jednak sie to cudo przyda, zeby ta jedna pupcia nie wisiala na podlodze.
Lubia widocznie towarzystwo. Spia u wuja w lozku czy na wersalce?

P. S.: To, ze Blanusia jest przykryta, to jest dzielo mojego kochanego kuzyna? :ryk:

Tym razem to ja ją przykryłam

Do łóżka zaglądają, ale są samodzielne i śpią na kanapie.

villemo5 pisze:

Powalające :1luvu:

To mialam racje, ze to rodzinne...

A do kogo sie na kolana najwiecej wala?

One biegają i broją albo po prostu śpią. Nad włażeniem na kolana trzeba popracować jeszcze. Ale Sławek to załatwi

No pewnie, co ta ciocia Dorota ma za glupie pomysly. W tym wieku to lepsze tapety jak spodnie :ryk:

R. opowiada mi wiecznie, ze Figusia z nim programuje i uszki na klawiature zwiesza. A jak nie ma jakiegos pajaka albo cmy do zjedzenia to sie na niego patrzy i czeka az on wyczaruje.
Musze Ci wypalic CD z jej wszystkimi zdjeciami.

Ojjjj, teraz mnie piwnica czeka...

Mścisław [']21.10.2010 Konstancja ['] 14.08.2017

Świetne dzieciaki :1luvu:

O Blanusi nie wspomnę, bo nie każdy kot da się przykryć kocykiem :lol:

Ani, ja tez to prubuje, ale przykryc mojego mozna tylko wielkim obszarem papieru albo ogromna gazeta. Chowa sie wtedy i skacze po tym i udaje, ze ma pol roczku a nie idzie mu na trzy latka. :-)

Kuzyneczko, pracujesz juz?

Blanka uwielbia kocyki i jest zdania, że wszystkie kocyki w domu należą do niej. Czasem bywa zabawnie, gdy próbuje swój kocyk odebrać psu :ryk:

Dorotka - tak, ja już pracuję.

Nie planowałam tych kociąt... O czym śni Sasza? s.27

Kto przegląda forum