~~~Regis z Milanówka...felv+... za tęczowym mostem [*] ~~~

Czy unieszczenie Regisa w 'Adopcjach' na miau.pl jest dobrym pomysłem ?

Z tego co pamiętam to umieszczałam tam jego ogłoszenie

Jest, znalazłam :oops:

http://adopcje.miau.pl/index.php?p=4112

na allegro i gumtree też.. na alegratce chyba już wygasło.

Regis potrzebuje kochającego domu ...

Witaj Książę! :love:

Bardzo pięknie proszę o oddanie głosu na schronisko w Milanówku w ankiecie krakvet !!!
viewtopic.php?f=1&t=101058&start=0

a Regis czeka i czeka na dom.... :cry:

Do góry kociku, skacz po domek! :ok:

Jak on się w ogóle miewa? Dobrze się czuje ?

Rewelacyjnie wręcz

Wygląda bardzo pięknie.. jest sporym..dostojnym kocurem kręcącym ósemeczki

Tylko jest baaaaaaaaaaardzo samotny... bardzo baaaaaaardzo...
a w kwestiach zdrowotnych...
w życiu bym nie powiedziała , że jest na cokolwiek chory..
a już na pewno nie na białaczkę !

Czyli prawie fajowo, tyle, że Książe nie ma włości

i ograniczony dostęp do Drużyny Dużych do komenderowania...

Ciekawe czy w ogóle białaczka będzie widoczna na teście po trzeciej serii Virbagenu?

Wolę się nad tym nawet nie zastanawiać

Oby wszystko było dobrze. I niech Regisa ktoś wreszcie wypatrzy i przygarnie :ok:

Bardzo bym chciała żeby nie była widoczna... bardzo bardzo...
w sumie to nie wiem dokładnie co wet powiedział, bo ostatnio Rafał był w wwie z Regisem i opiekunką Regisa..
ale tak sobie myślę, że skoro wyniki są w normie.. Regis przybiera na wadze i na wyglądzie to może i białaczkę da się choć trochę zwalczyć..
myślę też sobie tak po cichu, że może gdyby Regis mieszkał przy biurze , to może jego stan byłby jeszcze lepszy..
w sumie to jego ukochana Janka go odwiedza codziennie.. ale Regis jest w zamknięciu.. płacze okrutnie na widok człowieka...
na widok Janki głównie.. może gdyby psychicznie czuł się lepiej to i fizycznie coś by ruszyło...

Jest taki plan.. ale bardzo wstępny plan.. żeby Regisa po trzeciej serii przywrócić do biura..
wszystkie koty w schronie są już zaszczepione przeciwko białaczce..
będzie za jakiś czas drugie szczepienie..czyli po trzeciej serii Regisa..
Regisa byśmy zachipowali , żeby nie było żadnych wątpliwości...
Skoro tyle czasu mieszkał z kotami i ich nie pozarażał, to teraz jak będzie po virbagenie a koty będą poszczepione,
to szansa chyba będzie mniejsza, prawda?
No już sama nie wiem...

Co Wy na to ? Hm ?

Iskra, myślę że to dobry pomysł! :ok:

Regis musi być silny psychicznie, żeby mieć siłe na walkę z paskudą.
A to zagwarantuje tylko kontakt z czlowiekiem.

Głaski dla kochanego kicia :love:

I kciuki za leczenie :ok:

~~~Regis z Milanówka...felv+... za tęczowym mostem [*] ~~~

Kto przegląda forum

~Regis z Milanówka...felv+... za tęczowym mostem [*] ~