Kotomania II-czyli ja i moje 4 ogony+maleńki Bruno-szuka DS!

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon wrz 28, 2009 17:27 Re: Kotomania II-czyli ja i moje 4 ogony+maleńki Bruno

Życze brunowi dużo szcęścia!!!! :D :D :D

markppp

 
Posty: 184
Od: Śro wrz 02, 2009 12:55

Post » Pon wrz 28, 2009 17:44 Re: Kotomania II-czyli ja i moje 4 ogony+maleńki Bruno

Kussad-serdecznie witam na watku-zapraszam cześciej :D

Wszystkim dziękuję za ciepłe myśli! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
No to po kolei:rano maluch zwymiotował wszystko co zjadł i nakupkał,podałam więc za radą nieocenionej Szury lakcid i zabrałam maleństwo do pracy-spał grzecznie,cichutko,o 11.30 poszłam do wetek,waga niestety pokazująca tylko ,jedną cyfrę po przecinku,tak więc z ważenia nici :evil:
Wetka stwierdziła,że te wymioty,to nietolerancja pokarmu,kupiłam Mixol i convalescence suport,zgodnie z zaleceniami Szury-mam podawac naprzemiennie.O 12 Bruno dostał 10 ml conva,zjadł bardzo łapczywie,bardzo był głodny!
O 16 -ej zjadł 8 ml mixolu,a o 18-tej znów 8 conva,teraz śpi!
Nie było już zadnych kleksików,żadnych wymiotów i oby tak dalej!
Ewuniu-wielkie dzięki za wszystko-jestes mądrzejsza od wetek,bo one widać za specjalnie sie nie przejęły!-a własciwie Sylwia sie przejęła,a włascicielka z beztroska podeszła do tematu,nawet nie powiedziała,że karmić na przemian!
Mam nadzieję,że to już był ostatni taki incydent z problemami jelitowymi!
Teraz musze iść do Beatki,bo tak łapczywie jadła rano,że pewnie już dziura w miseczce została!-jak tak dalej bedzie jadła,to szybko będzie ładnie wyglądała,nie taki szkielecik z wielkimi oczyma-po niej widac było,jak ja te ciągłe ciąże wyniszczyły,bo karmiona była regularnie.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pon wrz 28, 2009 18:19 Re: Kotomania II-czyli ja i moje 4 ogony+maleńki Bruno

:oops: :oops: :oops:

Dziękuje, ale to tylko praktyka :D Gdzie mnie do weta! :oops: Ale czasem w miocie byczków trafia się słabsza malizna którą trzeba na początku dokarmiać. Czasem kocica ma za mało mleka na wykarmienie wszystkich kociąt.

Cieszę się niezmiernie, że chłopię zaskoczyło z jedzeniem :D Dobrze, że puszcza bąsie :ryk: :ryk: :ryk:

Wycałuj Bruna, dzielny maluch!
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 28, 2009 18:32 Re: Kotomania II-czyli ja i moje 4 ogony+maleńki Bruno

Oj wycałuję od takiej cioteczki,to mus!!!!!!! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Oby ta zmiana pozostała już na stałe-jestem o wiele spokojniejsza,a maluszek słodki jest -Ewciu-on na łebku i grzbieciku jest taki rudo bury,a boczki ma niebieskawe-czy tak zostanie,czy sie przebarwi z czasem?
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pon wrz 28, 2009 18:43 Re: Kotomania II-czyli ja i moje 4 ogony+maleńki Bruno

No kurcze, nie wiem?! To co piszesz wskazuje na dziewuchę szylkretkę 8O To chłopak? Pewna jesteś?

Nie chcę straszyć, ale nic nie jest stałe przy takim maluszku. Mogą jeszcze wystąpić problemy z jelitkami bo kolejny raz zmieniło się jedzonko. Ale teraz już powinno być z górki :P
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 28, 2009 18:51 Re: Kotomania II-czyli ja i moje 4 ogony+maleńki Bruno

może się przebarwić. rysiek jak był mały to była taki biało srebrny, a teraz buras pełną gębą. za to kluska koloru nie zmieniła :mrgreen: dobrze, że maluch się stabilizuje, nadrobi teraz pewnie zaległości :D
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pon wrz 28, 2009 19:24 Re: Kotomania II-czyli ja i moje 4 ogony+maleńki Bruno

To, że kolor z wiekiem trochę sie zmienia, wiem.Mam przecież nevy, a one rodzą się śnieżno-białe!
Ale Kropka pisze, że on ma trochę burego trochę rudego i jeszcze niebieski się przebija 8O Nie ma chłopaków szylkretowych. To kolor zarezerwowany tylko i wyłącznie dla dziewczyn :D To znaczy bywaja szylkretowe chlopaczki, ale one są bezpłodne. Ja takiego widziałam tylko na obrazku w gazecie :mrgreen:
Dlatego dopytuję, czy to na pewno chłopak ?

Zdjęcia, zdjęcia poproszę, duzo zdjęć :D :D :D

Teraz poważnie. Jak bedziesz miała chwilę czasu zrób zdjęcia maluchowi, tak aby było go widać dobrze . Kolory zmieniają.
Jefrim urodził się prawie czarny, teraz wyrażnie widać, że będzie czarny pręgowany tak jak Klusio. Rude robią sie albo ciemniejsze i wtedy wyrażnie widać czy jest pręgowany klasycznie, czy cętka, albo trochę jaśnieją. Musimy poczekać troszeczkę.
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 28, 2009 19:38 Re: Kotomania II-czyli ja i moje 4 ogony+maleńki Bruno

Ewuś-to na pewno chłopaczek! :D -jest śliczny,ale może kolor sie zmienić,a nie chciałabym,bo jest taki inny!
A u Majencji Pedro z deszczu tez jest kolorowy!

To,że jakieś problemy mogą wystapić,już mnie tak nie przeraża!-najgorsza była sobota i niedziela-a teraz codziennie mam dostęp do wetki-mam do niej 3 minuty drogi z pracy :D ,no i już przeszłam chrzest bojowy! a przede wszystkim mam Twoją pomoc Ewuś-wielkie dzięki za rozmowy,posty i postawienie mnie na nogi!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pon wrz 28, 2009 19:45 Re: Kotomania II-czyli ja i moje 4 ogony+maleńki Bruno

Ja na razie nie robię maleństwu zdjęć-cieszę się,że je i śpi,chociaż dzisiaj po posiłku troszke chciał połazikować,więc popilnowałam go,żeby sobie podreptał po łóżku.
Za parę dni zrobię mu zdjęcia-może w sobotę-w swietle dziennym,bo jak wracam z pracy,to już mroczno jest i zdjęcia nie oddadzą kolorów!-pracuję do 17-tej,a dzisiaj jeszcze czekałam na taksówkę ,więc w domku byliśmy 0 17.30
Bruno ma łepeczek z rudawymi smugami,plecki też ,a boczki niebieskawe 8O i ma pręgi,a na brzuszku kropeczki. :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pon wrz 28, 2009 20:21 Re: Kotomania II-czyli ja i moje 4 ogony+maleńki Bruno

Jednym słowem śliczny jest :D :D :D

Pewnie, że ze zdjęciami nie ma pośpiechu. Zawsze zdążymy określić mu kolor.

Niech zdrowo rośnie!

A Ty staraj sie złapać dłuższą chwilę dla siebie i odpocząć :D
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 28, 2009 20:28 Re: Kotomania II-czyli ja i moje 4 ogony+maleńki Bruno

Odpoczne jak bede pewna,że mały jest zdrowy,że nic mu juz nie dolega,na razie śpie na jedno oko,bo drugie czuwa i na jedno ucho,bo drugie nasłuchuje!
Dzieki Ewuniu za troskę! :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pon wrz 28, 2009 21:14 Re: Kotomania II-czyli ja i moje 4 ogony+maleńki Bruno

Bruno własnie zjadł 10ml mixolu,ale tak szybko,ze ni mogłam uwierzyc!-wazy 324 gramy!przed jedzeniem zrobił kupke i to juz nie była taka biegunka tylko porzadny budyń!!a teraz siedzi sobie u mnie na rekach i mruczy!-troszke podreptał,bo to najlepszy wyganiacz baczków z jelitek!
Ale musiałamto napisać,wiec na chwile przerwalismy łazikowanie
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pon wrz 28, 2009 21:28 Re: Kotomania II-czyli ja i moje 4 ogony+maleńki Bruno

Hehe jaki fajny mały Dziubas,słodziak musi być.
Ooo widzę Ewuś,że chyba już teraz niejedną z nas będziesz miała "na karku" hihi jakby cóś :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pon wrz 28, 2009 21:50 Re: Kotomania II-czyli ja i moje 4 ogony+maleńki Bruno

Nie życzę takich niespodziewanych prezentów, ale jeśli coś takiego spadnie z nieba, a będę umiała pomóc to uprzejmie proszę :D :D :D
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 28, 2009 22:15 Re: Kotomania II-czyli ja i moje 4 ogony+maleńki Bruno

Bruno :1luvu: Kasia :1luvu: i juz :D

muac

 
Posty: 2517
Od: Pt gru 12, 2008 19:53

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 41 gości