Moderator: Estraven
tak się cieszę że nam zaufała i nie ma już problemu z głaskaniem (nie obrywamy łapką).
a Fibi (alias Bunia) przeistoczyła się w kota bojowego małolitrażowego
dywaniki, kasztany, mysz itd. wszystko zmienia swoje miejsce. Niestety razem jeszcze się nie bawią może kiedyś.
Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 36 gości