» Sob wrz 26, 2009 19:24
Re: Sląsk, Bardzo pilne, zmarła kociara-dom dla kotki staruszki
Bardzo mnie ta historia staruszki poruszyła.
Może jakiś DT? Wspomogę finansowo, regularnie, co miesiąc, żeby tylko koteńka znalazła swoje miejsce.
Ja jej zabrać nie mogę, jedyne co mi przychodzi teraz do głowy to wsparcie dla ewentualnego DT/DS:(
Gdyby taki cud się zdarzył, to dla pewności poproszę o pw, bo powiadomienia mnie omijają niestety.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!