Plaskata konsekwencja-zamykamy

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 27, 2009 8:59 Re: Plaskata konsekwencja- codziennosc tez plaskata

Cześć Plasakte :wink:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Nie wrz 27, 2009 9:58 Re: Plaskata konsekwencja- codziennosc tez plaskata

Zyję,jeszcze żyję :( Trzeci dzień boli mnie głowa :( Proszę mówić szeptem :roll: Dzień dobry plaskate i Mosiu :P
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie wrz 27, 2009 13:42 Re: Plaskata konsekwencja- codziennosc tez plaskata

dagmara-olga pisze:ja we sprawie suszi sushi czyli zawijanych ryborożowych spiral z glonem.
Moja odpowiedź brzmi
ROLMOPS
rybnoogórkowowykałaczkowa forma suszi!

:ryk: co racja to racja- zwyczajny rolmops :mrgreen:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie wrz 27, 2009 13:43 Re: Plaskata konsekwencja- codziennosc tez plaskata

Femka pisze:suszi? 8O
w tym temacie mogę milczeć jak grób.
Za to w temacie krewetek i innego robactwa mogę powiedzieć, że jak jestem w knajpie i ktoś będący ze mną zamówi je do jedzenia, to ja wychodzę w obawie o pawia, którym z całą pewnością przyozdobię stół.
No nie mogę, no :oops:
A miałam być damą :crying: :roll:

:lol: Etam, damy wymarly wraz z dinozaurami :mrgreen:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie wrz 27, 2009 13:44 Re: Plaskata konsekwencja- codziennosc tez plaskata

kotka doroty pisze:Zyję,jeszcze żyję :( Trzeci dzień boli mnie głowa :( Proszę mówić szeptem :roll: Dzień dobry plaskate i Mosiu :P

biedulko, ja tez ostatnio mialam takie sporadyczne bole glowy, moze chodzi o zmiane pogody? niz nadchodzi, trzymaj sie :?
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie wrz 27, 2009 13:47 Re: Plaskata konsekwencja- codziennosc tez plaskata

sawanka1 pisze:ja to nie jadłam nigdy suszi ale chyba nie lubię

Witam Cudne Plaskacze :1luvu:
dawno mnie u Was nie było , ale będę nadrabiać zaległości :oops:

No dawno, dawno, jeszcze przed dinozaurami :wink:
Podoba mi sie stwierdzenie ze sie czegos nie lubi mimo ze nigdy nie mialo sie mozliwosci sprobowania :mrgreen:
Od krewetek jakos tez mnie odpycha, stanowczo. Mimo że nie jadlam :mrgreen:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie wrz 27, 2009 13:49 Re: Plaskata konsekwencja- codziennosc tez plaskata

cześc dziewczeta, odnoszac sie do waszych zalecen , Jj zakupił dywanik i poduszki - w kolorze zieleni :twisted: ...inne kolory daleko wykraczaly poza nasze mozliwosci finansowe a poza tym nie ma co sie czepiac bo to ciemna zielen i pasuje :mrgreen:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie wrz 27, 2009 14:51 Re: Plaskata konsekwencja- codziennosc tez plaskata

moś pisze:cześc dziewczeta, odnoszac sie do waszych zalecen , Jj zakupił dywanik i poduszki - w kolorze zieleni :twisted: ...inne kolory daleko wykraczaly poza nasze mozliwosci finansowe a poza tym nie ma co sie czepiac bo to ciemna zielen i pasuje :mrgreen:


O 8O 8O 8O
trawiaste dywaniki :mrgreen:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Nie wrz 27, 2009 14:54 Re: Plaskata konsekwencja- codziennosc tez plaskata

moś pisze:No dawno, dawno, jeszcze przed dinozaurami :wink:
Podoba mi sie stwierdzenie ze sie czegos nie lubi mimo ze nigdy nie mialo sie mozliwosci sprobowania :mrgreen:
Od krewetek jakos tez mnie odpycha, stanowczo. Mimo że nie jadlam :mrgreen:


krewetki niestety próbowałam - żadna rewelacja
ale za to lubię raki :D
Obrazek Obrazek

sawanka1

 
Posty: 4261
Od: Pon paź 29, 2007 10:31
Lokalizacja: Gliwice ...

Post » Nie wrz 27, 2009 15:10 Re: Plaskata konsekwencja- codziennosc tez plaskata

trawko, jakbys do nas kiedys zawitala to bys sie poczula dobrze, wszysstkie dywany mamy w odcieniach zieleni :mrgreen:
Sawanka- nigdy nie jadlam tez rakow :wink:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie wrz 27, 2009 15:10 Re: Plaskata konsekwencja- codziennosc tez plaskata

zaraz ide spac :mrgreen:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie wrz 27, 2009 15:11 Re: Plaskata konsekwencja- codziennosc tez plaskata

sawanka1 pisze:
moś pisze:No dawno, dawno, jeszcze przed dinozaurami :wink:
Podoba mi sie stwierdzenie ze sie czegos nie lubi mimo ze nigdy nie mialo sie mozliwosci sprobowania :mrgreen:
Od krewetek jakos tez mnie odpycha, stanowczo. Mimo że nie jadlam :mrgreen:


krewetki niestety próbowałam - żadna rewelacja
ale za to lubię raki :D

Proszę Was.. bo zwymiotuję.. Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie wrz 27, 2009 15:12 Re: Plaskata konsekwencja- codziennosc tez plaskata

moś pisze:zaraz ide spac :mrgreen:

Śnij o nas. :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie wrz 27, 2009 15:15 Re: Plaskata konsekwencja- codziennosc tez plaskata

[quote="moś"]trawko, jakbys do nas kiedys zawitala to bys sie poczula dobrze, wszysstkie dywany mamy w odcieniach zieleni :mrgreen:
Sawanka- nigdy nie jadlam tez rakow :wink:[/quote

super :lol: :lol: :lol:
a mój tZ lubi raki :roll:
no nie wiem , gdzie :twisted:
chciał mi kiedys przyniesć , żebym mu ugotowała :strach: :strach: :strach:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Nie wrz 27, 2009 15:34 Re: Plaskata konsekwencja- codziennosc tez plaskata

moś pisze:Od krewetek jakos tez mnie odpycha, stanowczo. Mimo że nie jadlam :mrgreen:
mnie też tak odpychało kiedyś, gdy jeszcze nie próbowałam.
Ale jak spróbowałam.. to mnie dopiero odrzuca :mrgreen:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 17 gości