Porzucony Leon 6 mieś. Pomóż bo zamarznie w zimę Zgierz

Do jutra leonowy czas.

Leon, ty małpo bura przyłaź, bo jak nie to się przejadę, znajdę i dopiero zobaczysz :twisted:

Wezmę dwa tygodnie urlopu i będę Cię miziać, buziaczkować, ukochiwać, przytulać, czochrać po zadku, itp.
I to wszystko bez chwili przerwy

Dulencja nie tak głośno bo Leoś jeszcze gotów na piechtę tam do Ciebie zawędrować

Gibutkowa pisze:Dulencja nie tak głośno bo Leoś jeszcze gotów na piechtę tam do Ciebie zawędrować

Jakby się szykował, to może powieście gdzieś na płocie adres :twisted:

I przygotujcie szyld z hasłem Warszawa :twisted:

Może się zmęczyć i chcieć stopa złapać

Zrobimy mu plakat i niech stopem zasuwa do Pańci. :ryk:

Temida75 pisze:Zrobimy mu plakat i niech stopem zasuwa do Pańci.

Ooooo tak, tak, tak... Niech leci, bo podusia czeka

Jakbyście coś słyszeli PROSZĘ POMÓŻCIE.
Porzucona, młoda sunia ONKA szybko potrzebuje domu zanim trafi do schroniska.

Zajrzyjcie na wątek

http://www.dogomania.pl/forum/f1159/porzucona-onka-pilnie-szuka-domu-radomsko-145078/

Zameldowałam się :1luvu:

I czekam na pojawienie się kolejnego Leona w domu

Jak to brzmi:
- Leon czekoladowy
- Leon owczarkowy
- Leon wszechlaki (bury i w odcieniach)

:?:

Drzesz się Leon, a tu się stawia "święta trójca" :wink:

Bardzo proszę o zajrzenie do milanowskiego Żbika... Kot ideał :wink:

na niewielkie powierzchnie wskazany :wink:

A pewnie, że zajrzymy. :1luvu:

Dzięki, Temida. On taki zapomniany trochę jest. W schronie wkurza inne koty. Nadawałby się na jedynaka, tylko skąd taki domek dla niego.... :roll:

A czasami...

Witam Leonku, dalej się szlajasz??

Szaleje.

Małpiszon jeden :twisted: