idiop. zap. pęcherza u 2-letniej kotki-mieliśmy nawrót :-(

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Sob wrz 26, 2009 17:19 Re: złe wyniki moczu u 16-mies. kotki-proszę o rady i kciuki!

A więc tak: byliśmy w klinice, a ponieważ jest weekend to naszego specjalisty nie było. Była bardzo miła i wydaje mi się kompetentna Pani doktor. Przedstawiłam problem i powiedziałam, że na tę chwilę chociaż podstawowe badania chciałabym.
Powiedziała, że zaczniemy od badania moczu/i krwi na profil nerkowy.
Temperatura: w normie
Mocz: odczyn 5,0
kryształy:brak
białko: brak lub ślad
(mocz pobrany przez punkcję, bo kotka nie chciała dać się wysiusiać)

Krew: mocznik i kreatynina w środkowych przedziałach, czyli idealne :-)

Wetka powiedziała, że na tę chwilę na pewno trzeba wrócić do Sensitivity z dodatkiem mokrego w saszetkach. Kotka musi dużo pić. Oczywiście jelita muszą wrócić do normy, a potem można myśleć o włączaniu ew. surowego mięsa/suplement jak Cystaid, itp. Może moim błędem było, że ostatnio koty nie dostawały za dużo mokrego, kotka za rzadko sikała, itp.

W każdym razie, nie jest to raczej problem bakterii (inaczej nie poprawiłyby się wyniki po karmie) i nie nerek (białko spadło, więc było związane z podrażnionym pęcherzem). Teraz za dwa tygodnie trzeba porównać mocz jak jest na Sensitivity, która bądź co bądź ma index s/o... Ale myślę, że może mieszanie karm zbyt częste/Orijen potem znowu Sensitivity mogło być powodem. Modlę się, żeby zarówno kupal się poprawił, jak i wyniki moczu nie zmieniały i proszę o kciuki :D
Acha i jeszcze jedno: niestety tutaj usługi są baaardzo drogie: za konsultację poza zwykłym tygodniem + badanie profil nerkowy + mocz z osadem zapłaciłam 200 euro (ok. 820 zł! 8O ) Ale czego się nie robi dla kota...

margo22

 
Posty: 1210
Od: Pt wrz 08, 2006 16:37
Lokalizacja: Wrocław/Amsterdam

Post » Sob wrz 26, 2009 17:41 Re: złe wyniki moczu u 16-mies. kotki-mamy wyniki!

Acha i bardzo będę wdzięczna za rady/opinie teraz kiedy mamy trochę więcej informacji...

margo22

 
Posty: 1210
Od: Pt wrz 08, 2006 16:37
Lokalizacja: Wrocław/Amsterdam

Post » Sob wrz 26, 2009 17:51 Re: złe wyniki moczu u 16-mies. kotki-najnowsze wyniki!

Do mokrego możesz przemycać dodatkową wodę. Ja na pół saszetki dodaję 25ml. Olek bardzo lubi pić taką zupkę.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob wrz 26, 2009 18:34 Re: złe wyniki moczu u 16-mies. kotki-najnowsze wyniki!

Tak :-) Kotka też chętnie wylizuje sosik z wodą, a mięska całego nie dojada (w każdym razie nie Sensitivity, bo inne to chętnie).
Na razie więc plan: doprowadzić jelita do porządku (zawsze powrót do karmy dla wrażliwców pomagał) i dużo wody i miejmy nadzieję, że wyniki moczu się utrzymają i koopal wróci do normy...

margo22

 
Posty: 1210
Od: Pt wrz 08, 2006 16:37
Lokalizacja: Wrocław/Amsterdam

Post » Pon maja 10, 2010 17:10 Re: złe wyniki moczu u 16-mies. kotki-mieliśmy nawrót :-(

A więc z różnych powodów musieliśmy zmienić karmę dla obu moich kotów alergików i niestety u Zoyki-dokładnie tak jak we wrześniu-po zmianie karmy (stres) i niejedzeniu żadnego mokrego przez tydzień wróciło zapalenie pęcherza (kotka zaczęło posikiwać).
Po konsultacji z internistą: dostaliśmy tylko lek rozkurczowy na 3 dni (Dridase). Po tygodniu siusianie wróciło do normy. Wyniki sprzed 2 tygodni:

ph: 6,0 (pobranie moczu na czczo)
krew: ++
białko:++
reszta w normie

Dzisiaj (po 2 tygodniach-mocz pobrany zaraz po jedzeniu):

pH:7,0 + kilka kryształów
krew: ślad
reszta w normie


Edwidentnie jest poprawa, mam nadzieję, że ph spowodowane tym, że kotka chwileprzed jadła...
Czekam na opinię internisty. Zostaje nam badanie moczu co jakiś czas, nie zmienianie karmy i pilnowanie, żeby codziennie kotka zjadła posiłek mokry (co jest trudne, bo jest wielkim fanatykiem suchego)-ale testuję mokre karmy które jej smakują (suche to cały czas Hills d/d) i mogą to być tylko karmy dla alergików.
W każdym razie mamy stwierdzone zapalenie na tle idiopatycznym (stres, niedostateczny pobór wody), ponieważ nawet posiew był-nic nie wykryto i nerki też badane i też ok.
Czy ktoś ma kota z idiopatycznym zapaleniem pęcherza?

margo22

 
Posty: 1210
Od: Pt wrz 08, 2006 16:37
Lokalizacja: Wrocław/Amsterdam

Post » Pon maja 10, 2010 17:43 Re: idiop. zap. pęcherza u 2-letniej kotki-mieliśmy nawrót :-(

Będę wdzięczna za rady i doświadczenia...

margo22

 
Posty: 1210
Od: Pt wrz 08, 2006 16:37
Lokalizacja: Wrocław/Amsterdam

Post » Pon maja 10, 2010 18:13 Re: idiop. zap. pęcherza u 2-letniej kotki-mieliśmy nawrót :-(

Nikt nie ma doświadczeń?

margo22

 
Posty: 1210
Od: Pt wrz 08, 2006 16:37
Lokalizacja: Wrocław/Amsterdam

Post » Pon maja 10, 2010 18:23 Re: idiop. zap. pęcherza u 2-letniej kotki-mieliśmy nawrót :-(

Felek miał to, od pół roku żadnych nawrotów.

Spróbuj podawać jej cystaid na odbudowę śluzówki pęcherza. Felkowi pomogło.
Ponadto (jeśli to stresowe), to jakieś leki odstresowujące, tylko że to dłuuuga terapia, pierwsze wyniki będą po jakiś trzech tygodniach.

No i ograniczcie wszelkie zmiany w otoczeniu, to źle wpływa na kota.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13552
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon maja 10, 2010 18:55 Re: idiop. zap. pęcherza u 2-letniej kotki-mieliśmy nawrót :-(

No właśnie-co do stresu to na razie Feliwaye włączone w dwóch pokojach i nie będę suchej karmy zmieniać.
U nas w Holandii jest preparat Cystease (to pewnie podobne do Cystaidu)-za 2 tyg. mam powtórzyć badanie moczu i wtedy pewnie zobaczymy co tu jeszcze włączyć...

margo22

 
Posty: 1210
Od: Pt wrz 08, 2006 16:37
Lokalizacja: Wrocław/Amsterdam

Post » Pon maja 10, 2010 19:17 Re: idiop. zap. pęcherza u 2-letniej kotki-mieliśmy nawrót :-(

Felek jest tylko na suchej, mokrego ani mięsa nie tknie, bo nie lubi.

Proponuję jeszcze dopajać - u mnie dobrze sprawdza się poidło-fontanna i daję do niej wodę Jana (mineralna na problemy z kamieniami moczowymi u ludzi), ale nie wiem, czy w Holandii byłaby do dostania, myslę, że wystarczy zwykła źródlana. Tylko żeby kotka piła.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13552
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon maja 10, 2010 20:05 Re: idiop. zap. pęcherza u 2-letniej kotki-mieliśmy nawrót :-(

No właśnie fontanna też zakupiona-i widzę, że popija. Moja Zoyka też mokrego nie za bardzo-tylko niektóre rodzaje-ale przynajmniej wyliże do sucha (dodaję dodatkową wodę w mokrym).
Nie-wody Jana u nas niestety nie ma :-(

margo22

 
Posty: 1210
Od: Pt wrz 08, 2006 16:37
Lokalizacja: Wrocław/Amsterdam

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 82 gości