
Speedy zawstydzony
A poza tym dzisiaj bylem na spacerku z Paniem. Kupil smycz i poszlismy na spacerek. Bylo bardzo fajnie. Szkoda tylko, ze nie pozwolil mi sciagnac tej smyczy. Ale wiem, ze to wszystko dla mojego dobra. Zeby mi sie krzywda nie stala... Po spacerku od razu sie polozylem u Pana na lozku i zasnalem... Obudzilem sie przed chwila
Speedy szczesliwy


