Rudy Fenix - już w swoim nowym domu!

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt wrz 25, 2009 5:46 Re: Rudy Fenix-koci jedynak? Szukamy domu.

wielgachne kciuki

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt wrz 25, 2009 9:37 Re: Rudy Fenix-koci jedynak? Szukamy domu.

BOENA pisze:Fenixie-to ostatnia noc w cudownym DT :(
Oby wszystko się ułożyło szczęśliwie :ok:

Boena, nie dołuj mnie jeszcze bardziej :( .... całą noc śnił mi się Fenix...
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt wrz 25, 2009 9:50 Re: Rudy Fenix-koci jedynak? Szukamy domu.

Kasiu tak mi przykro że tak mocno to wszystko przeżywasz :(
Trzymaj się mocno Kochana :ok:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pt wrz 25, 2009 9:59 Re: Rudy Fenix-koci jedynak? Szukamy domu.

trzymam mocne kciuki, też prawie ryczę...
daj znać, jak tam było.... :ok: :ok: :ok:
pozdrawiam urlopowo :1luvu:
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 25, 2009 14:33 Re: Rudy Fenix-koci jedynak? Szukamy domu.

katarzyna1207 pisze:
BOENA pisze:Fenixie-to ostatnia noc w cudownym DT :(
Oby wszystko się ułożyło szczęśliwie :ok:

Boena, nie dołuj mnie jeszcze bardziej :( .... całą noc śnił mi się Fenix...


przepraszam,noo
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Pt wrz 25, 2009 15:24 Re: Rudy Fenix-koci jedynak? Szukamy domu.

kurcze, i jak?
dobrze bedzie?
cały czas trzymam kciuki

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt wrz 25, 2009 18:43 Re: Rudy Fenix-koci jedynak? Szukamy domu.

Wróciłam ... Fenix został... i czuję się podle ... jak ostatnia świnia :( , bo on mi już chyba zaufał... a ja go zostawiłam u obcych ludzi... cholera ... ja się do tego nie nadaję...
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt wrz 25, 2009 18:48 Re: Rudy Fenix-koci jedynak? Szukamy domu.

trzymaj sie jakoś .....
a jak on tam?
bał sie, schował?
Jak spodobali Ci sie ludzie?

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt wrz 25, 2009 18:56 Re: Rudy Fenix-koci jedynak? Szukamy domu.

Domek ma cudną rezydentkę tricolorkę, która póki co boi się Fenixa ...burczy i ze strachu pierwszy raz w życiu podrapała Panią...Fenix zapakowany w transporter płakał... a potem przez całą drogę jechał zakopany pod kołderkę...U nowych wylazł sam ... i pogalopował po mieszkaniu na ugiętych nogach ... inaczej niż u mnie, gdzie od razu wylazł i zaczął się miziać...No ale do mnie trafił po długiej podróży i prosto ze schronu. Zwiedził wszystkie blaty w kuchni, regały w pokoju, parapety, a potem zaczął szukać miejsca, gdzie mógłby się wbić w jakąś dziurę ...ale jedyne za telewizorem było już zajęte ...przez rezdentkę, która też chciała do dziury. Trochę powarczał na nowych dużych jak brali go na ręce, ale ani zębów ani pazurów nie było... Zostawiliśmy go w spokoju...stwierdzili, że niech sam zadecyduje, kiedy będzie gotowy się z nimi przywitać. Zawiozłam go z całą wyprawką, żeby miał na początek coś swojego - kuweta, miseczki, prześcieradełko frotkowe, na którym się wylegiwał u mnie... i 2 kg pokrojonego w kosteczkę kurczaka :) Pani oczy zrobiła o taaaaaakie ...że przecież oni mają dla niego jedzenie... Pokroiłam, żeby sami nie zjedli :mrgreen: :twisted:
Idę odreagować ... do moich zaniedbanych ostatnio futerek...
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt wrz 25, 2009 19:08 Re: Rudy Fenix-koci jedynak? Szukamy domu.

Trzymaj się <przytula>

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Pt wrz 25, 2009 19:50 Re: Rudy Fenix-koci jedynak? Szukamy domu.

Wiem co czujesz,tym bardziej po oddaniu pierwszego tymczasa.
Pragnę bardzo,żeby Fenix odnalazł się w nowym domu :ok:
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Sob wrz 26, 2009 5:07 Re: Rudy Fenix - już w swoim nowym domu!

:ok:

izydorka

 
Posty: 9465
Od: Śro lut 04, 2009 21:09
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob wrz 26, 2009 9:26 Re: Rudy Fenix - już w swoim nowym domu!

trzymaj się, daj znać, co u kocia.... :kotek:
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 26, 2009 9:34 Re: Rudy Fenix - już w swoim nowym domu!

Nowy domek zadzwonił już o 8 rano .... padłam na serce zanim odebrałam (pierwsza myśl .. że coś się stało, albo że mam natychmiast odebrać kota... ) A domek dzwonił z z informacjami, cobym się nie denerwowała :oops: No więc jest tak: Fenix nie daje się im dotknąć: warczy, syczy ...pazury itp. Ale Pani nie była tym specjalnie przejęta... Póki co dostał swój pokoik, zbudowali mu za kanapą jakieś dwupiętrowe legowisko...na noc został do niego wyeksmitowany Pan mąż (tzn do pokoiku, nie do legowiska :D ), żeby się kot przyzwyczajał...Fenix łazikuje po pokoju (tyle dobrze), siedzi na parapecie, wygląda przez okno, w nocy było sio i kupka :) Od wczoraj nic nie zjadł (ale ja go zawiozłam najedzonego gdzieś około 17), więc dzisiaj rano Pani Ela stwierdziła, że w jej domu nie będzie się plątał żaden głodny kot, ubrała się przeciwpancernie (rękawice kuchenne, "kufajka" itp), zapakowała go w kocyk i nakarmiła strzykawą (pierwszy raz w życiu :!: ), podobno początkowo mocno się awanturował, ale potem mu wyszło, że nic to nie da, więc się uspokoił. Od czasu do czasu Nowi przychodzą do niego w odwiedziny, ale go nie zaczepiają, a on nie ucieka, ale i nie podchodzi ... Oby "zaskoczył" w nowym domku... najważniejsze, że póki co Państwo nie są przerażeni jego "humorami"...A mój Patałaszek odżył natychmiast, taka szczęśliwa, że nie ma już rudzielca w domu...demoluje mi chałupę z radości (aktualnie wszystkie 4 wiszą na balkonie na siatce... czy ktoś może wiem, jaki "kocioudźwig" ma siatka Trixie ? 8) .
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob wrz 26, 2009 9:41 Re: Rudy Fenix - już w swoim nowym domu!

Oby jak najszybciej się dogadał z nowymi dużymi... mocne kciuki :ok:

katarzyna1207 pisze: czy ktoś może wie, jaki "kocioudźwig" ma siatka Trixie ? 8) .

Żyłka wytrzymuje ponoć 30kg, ale sama nie sprawdzałam... moje kociaste w sumie ważą niecałe 20kg.. ;)

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 337 gości