Pń wyrzucona Milunia z działek - domek na horyzoncie ;)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 24, 2009 19:00 Pń wyrzucona Milunia z działek - domek na horyzoncie ;)

20 listopad :

2 tygodnie temu Milunia wróciła z adopcji z powodu alergii dzieci :(
Jest teraz na tymczasie u Catherine, gdzie niestety jest bita i goniona przez 5 kocurów :(

Milusia - kotka o cudownym, łagodnym charakterze błaga o domek ...
Ona pragnie tylko jednego - móc przytulic się do człowieka, poleżec na kolanach ...

....................................................


Tydzień temu przyszła do mnie na działkę młodziutka koteczka - może nie mieć roku ...
Strasznie chuda, same kosteczki ... jednak jak zjadła, podejrzanego kształtu nabrał brzuszek :?
To już druga w ciągu paru dni oswojona, domowa kotka, do tego zaciążona na działkach :roll:

Dobra dusza z forum załatwiła talon na sterylkę - wetka gotowa, kotkę złapię i zawiozę, jest tylko jeden problem ... co z nią zrobić po zabiegu :oops:
Kompletnie nie mam gdzie jej wpakować - ja mam wciąż połamaną po wypadkową, u Catherine zatrzęsienie kociaków, na działce w altanie pełna obsada, poza tym tam jej nie zostawię na całe dni bez opieki.

Bardzo bardzo pilnie potrzebne miejsce, gdzie będzie mogła spokojnie dojść do siebie. Pewnie tydzień wystarczy ... oczywiście będzie na moim utrzymaniu.

Czas ucieka, kociaki w brzuchu rosną ... każdy dzień się liczy !!!

Kotka jest bardzo milutka, wskakuje na ramię i tak można ją nosić godzinami ;)
Przymilna i grzeczna, przypuszczam, że nie będzie kłopotliwa. Do tego tak zagłodzona, że i z jedzeniem nie będzie wybrzydzać ;)

Proszę o pomoc dla koteczki ....


To ta kicia - biało-srebrna, śliczna zresztą :1luvu:

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano Wto sty 19, 2010 12:48 przez Avian, łącznie edytowano 13 razy
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27187
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw wrz 24, 2009 19:54 Re: Pń : tymczas poaborcyjny pilnie poszukiwany !!!

Podnoszę. Help !

jola_pik

 
Posty: 594
Od: Sob kwi 16, 2005 23:20

Post » Czw wrz 24, 2009 20:22 Re: Pń : tymczas poaborcyjny pilnie poszukiwany !!!

Przepiekna jest ,pomimo chudości!!!!
Błagam o dom dla niej!!!!!!!
Tez mam w tej chwili koteńkę,która jutro idzie na sterylke aborcyjną i denerwuję sie co z nia bedzie!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw wrz 24, 2009 20:46 Re: Pń : tymczas poaborcyjny pilnie poszukiwany !!!

:!:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Czw wrz 24, 2009 21:26 Re: Pń : tymczas poaborcyjny pilnie poszukiwany !!!

Witam na Forum. :) Dotychczas tylko je czytałam, dzisiaj się zarejestrowałam, aby na nim napisać. Mogę przetrzymać tę kotkę po zabiegu. Mogę jej zaoferować łazienkę (lepiej, aby dysponowała klatką, ponieważ drzwi od łazienki nie można od zewnątrz zamknąć na klucz, a mam w domu b. ekspansywnego trzylatka). Będę potrzebowała b. dokładnych instrukcji, jak z kotką postępować, ponieważ dotychczas miałam do czynienia tylko z jednym, własnym kotem (zdrowym kocurem, który po kastracji doszedł do siebie błyskawicznie). Mieszkam pod Poznaniem, koło Biedruska.

Berute

 
Posty: 112
Od: Czw wrz 24, 2009 21:04
Lokalizacja: Poznań/przedmieście

Post » Czw wrz 24, 2009 21:29 Re: Pń : tymczas poaborcyjny pilnie poszukiwany !!!

Berute! :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw wrz 24, 2009 21:45 Re: Pń : tymczas poaborcyjny pilnie poszukiwany !!!

Super! Świeża Krew! 8)

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Czw wrz 24, 2009 21:46 Re: Pń : tymczas poaborcyjny pilnie poszukiwany !!!

I jakie wejście!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw wrz 24, 2009 21:47 Re: Pń : tymczas poaborcyjny pilnie poszukiwany !!!

Iza jakby co po większą klatke udamy się do dobrych dusz 8)
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 25, 2009 6:36 Re: Pń : tymczas poaborcyjny pilnie poszukiwany !!!

Nie mam jak pomóc, ale chociaż podniosę :!:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 25, 2009 6:57 Re: Pń : tymczas poaborcyjny pilnie poszukiwany !!!

Berute pisze:Witam na Forum. :) Dotychczas tylko je czytałam, dzisiaj się zarejestrowałam, aby na nim napisać. Mogę przetrzymać tę kotkę po zabiegu. Mogę jej zaoferować łazienkę (lepiej, aby dysponowała klatką, ponieważ drzwi od łazienki nie można od zewnątrz zamknąć na klucz, a mam w domu b. ekspansywnego trzylatka). Będę potrzebowała b. dokładnych instrukcji, jak z kotką postępować, ponieważ dotychczas miałam do czynienia tylko z jednym, własnym kotem (zdrowym kocurem, który po kastracji doszedł do siebie błyskawicznie). Mieszkam pod Poznaniem, koło Biedruska.



Berute, super !!! Bardzo dziękuję za pomoc :1luvu:

Boję się tylko jednego - ja mieszkam po drugiej stronie Poznania (Luboń) - w razie wojny i potrzeby jazdy na sygnale to jest ponad 30 km w jedną stronę przez centrum miasta :oops:
Ustalę z wetką, czy da się ją tak ciachnąć, żeby była właściwie bezobsługowa.
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27187
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt wrz 25, 2009 7:06 Re: Pń : tymczas poaborcyjny pilnie poszukiwany !!!

Ostatnio ciachałam trzy tymczaski aborcyjnie i z żadną nie było problemów. Były bezobsługowe :) .

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Pt wrz 25, 2009 8:57 Re: Pń : tymczas poaborcyjny pilnie poszukiwany !!!

Avian, ja też się tego boję, tym bardziej że nigdy nie miałam do czynienia z kotką po sterylce. Wiadomo, jak się przejeżdża przez Poznań. Blisko siebie mam lecznicę weterynaryjną Tomasza Luty w Murowanej Goślinie (kastrowali tam mojego kota), ale wiadomo, że lepiej, jesli kotkę prowadzi jeden lekarz. Jakbyś znalazła dt bliżej siebie, to oczywiście byłoby lepiej dla kotki, ale jesli nie, mogę ją przyjąć (z "instrukcją obsługi").

Berute

 
Posty: 112
Od: Czw wrz 24, 2009 21:04
Lokalizacja: Poznań/przedmieście

Post » Pt wrz 25, 2009 8:57 Re: Pń : tymczas poaborcyjny pilnie poszukiwany !!!

Już zaczynam planować akcję 8)

Nie mogę jeszcze zaplanować konkretnego dnia, bo nie wiem, kiedy przyjdzie ... Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu sie uda. Jak przyjdzie, łapię, gdzieś na noc zamknę, rano do pracy, koło południa ciach i pod wieczór przywożę na posterylkowe wakacje. ;)
Być może będzie klatka, ale raczej mała, może się kuweta nie zmieścić ...

Berute, dasz radę podawać tabletki? Myślę, ze z jedzeniem nie będzie robiła wstrętów, jest strasznie zabiedzona.
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27187
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt wrz 25, 2009 21:34 Re: Pń : tymczas poaborcyjny pilnie poszukiwany !!!

Bardzo dziękuję za miłe powitanie na Forum. :D

Avian, klatka, nawet mała się przyda, ale nie zamierzam kotki w niej więzić - ma być raczej jej schronieniem, ponieważ moje dziecko bardzo lubi "głaskać" koty, a kotka po zabiegu potrzebuje raczej spokoju. Mam tez wrażenie, że jeśli kotka po zabiegu byłaby umieszczona od razu w klatce i w tej klatce przyjedzie do mnie, nie trzeba jej będzie przekładać, co ze względu na szwy nie byłoby dla niej pewnie przyjemne.
Tabletki mogę oczywiście podawać. Mojemu kotu rozkruszoną tabletkę mieszam z surowym jajem - je, aż mu się uszy trzęsą. Wczesniej rozkruszoną tabletkę mieszałam na łyżeczce z odrobiną wody, wkładałam mu do paszczy, paszczę zamykałam i czekałam, aż połknie. Te metody mogą być? Jeśli są lepsze, chętnie je zastosuje.
Czy mojego kota muszę trzymać daleka od łazienki? Jest zaszczepiony, ale nie przeciwko białaczce.
We wtorek i czwartek będę w Poznaniu (we wtorek na Świerczewie, więc blisko, w czwartek na Grunwaldzie), mogłabym więc "pacjentkę" przejąć. We wtorek będę tam ok. godz. 13-14, a w czwartek ok. 15.30-16.30.

Berute

 
Posty: 112
Od: Czw wrz 24, 2009 21:04
Lokalizacja: Poznań/przedmieście

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 52 gości