Dźwiedź. Super kot, sercołamacz ma dom u Malk

[izydorka]

witam o poranku !

[Malk]

i co słychać u największego kociego przystojniaka?

ach, jak ja lubię takie posty

u Dźwiedzika w sumie bez zmian... czyli szaleje z zabawkami i innymi kotami, mnie gryzie po rękach albo dla zmyłki daje się głaskać i mruczy - a przepięknie mruczy

za to nie umie miauczeć wydaje z siebie coś pomiędzy pojękiwaniem i skrzypieniem, niepowtarzalne dość dźwięki

futerko ma czarne, w słońcu widać paseczki, pięknie lśni.

No ktoś będzie miał przepięknego kota...

[Killatha]

to podniesiemy przystojniaka, na pierwszej stronie łatwiej o zauważenie

[Agneska]

za to nie umie miauczeć wydaje z siebie coś pomiędzy pojękiwaniem i skrzypieniem, niepowtarzalne dość dźwięki

Jak nie chcesz mieć inwalidy, to chyba musisz go nauczać osobiście.

[izydorka]

[Sylwka]

Niestety niektóre koty tak po prostu mają, że nie miauczą. Moja siostra ma takiego mojego byłego tymczasa. Kicia gada bardzo dużo ale słabo ją słychać (i to dobrze ). Musi się ostro sprężyć aby wydać z siebie głośny dźwięk. Była badana już jako kociak, bo byam przerażona że coś z nią nie tak.

[Killatha]

czy to akurat inwalidztwo
mam trzy dorosłe kocice w domu (czwarta była) i każda "mówi" inaczej

[Agneska]

czy to akurat inwalidztwo
mam trzy dorosłe kocice w domu (czwarta była) i każda "mówi" inaczej

Z inwalidztwem to ja akurat żartowałam.
Sama mam jedną tymczaskę, która tak straszliwie wyje (o różnych porach dnia i nocy, bez powodu), że lubiłabym mieć niemowę.

[Malk]

ależ Dźwiedź ma się od kogo uczyć! Poza nim mieszkają u mnie 4 inne koty... Choć może dlatego tak skrzypi, że chce się wyróżniać na tle innych
Właśnie śpi sobie na słoneczku, na dywanie... Ma piękne, czekoladowe futerko i taki niewinny pysio

[Killatha]

słodziak
u nas niestety słoneczko się schowało za chmury, koty nie moga sie opalać

[Killatha]

a przeniosę

[Malk]

dzięki

Dźwiedzik się w sumie niewiele zmienia, wciąż szczuplutki i pełen uroku osobistego

śmiesznie leży - wyciąga tylne łapeczki jak człowiek leżący na brzuchu, poduszeczkami do góry, prześmiesznie to wygląda. Ktoś z was widział coś takiego u swoich kotów? Moje tak nie mają...

[Satoru]

ależ bardzo czarny!!!

[izydorka]

poranne podnoszenie!

[Killatha]

taki przystojny kocurek, a zachwytów coś mało
ciotki poprawić się proszę