TRAGEDIA 63koty..Ostatnie chorują w wolierze, bez DT umrą!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 23, 2009 15:43 Re: TRAGEDIA 63koty eksmitowane - kolejne Eksmitki

Etka pisze:na glodniaka to ja badam chore koty, a tak okresowo to nie glodne ;)
Biorac pod uwage ze rano o 6-stej daje im jesc a badanie np o 18 to i tak czas 12 godzinny wtedy minie.
No nie zawsze jednak bede miala te 12 godzin, niekiedy jest ich mniej jak pozniej nakarmie albo jak zapomne suche wtedy schowac ( bo tak to maja dostep do suchego non stop)

edit:
jak badalam Kropeczka, z pelnym brzuszkiem po Przyborowku i jak nie jadl bo sie pochorowal to mial takie same wyniki ( no za wyjatkiem leukocytow w morfologii), wiec chyba jedzonko tak nie za bardzo wplynelo na wyniki?
zawsze mnie to zastanawialo szczerze mowiac.


No jak tak, to nie pisz, że `nie na głodniaka`. :lol: Tylko uważaj, żebyś po którymś badaniu `na nie głodniaka` nie zaczęła leczyć zdrowego kota na wątrobę lub cukrzycę. :wink:

Co do Kropka. Jeśli nie robiłaś biochemii - mogło nie być widać. Jeśli robiłaś to zastanawiałabym się nad prawidłowością wyników `po jedzeniu` i jeśli coś z kotem by było nie tak powtarzałabym badania.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro wrz 23, 2009 15:47 Re: TRAGEDIA 63koty eksmitowane - kolejne Eksmitki

Generalnie nie na glodniaka moze wyjsc zaklamana biochemia. Szczegolnie parametry watrobowe i poziom glukozy. Nerkowe tez. Kontrolna morfologie staram sie robic na glodniaka (co oczywiscie nie zawsze ma odniesienie w rzeczywistosci) natomiast w momencie kiedy kot choruje to zazwyczaj (prawie) pierwszym objawem jest brak laknienia i wtedy badanie jest na czczo z przyczyn niezaleznych.
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 23, 2009 15:50 Re: TRAGEDIA 63koty eksmitowane - kolejne Eksmitki

robilam biochemie, wlasnie o niej najbardziej pisze, bardzo podobne parametry i po Przyborowkowym obzarstwie i w chorobie.
wiem ze np badanie glukozy wyszloby mi zaburzone hihi akurat jej nie robilam ;)


ja wiem ze powinno sie wyglodzic, tak jak czlowieka,ale niekiedy kaza weci od np 18 wieczorem do jakiegos np popoludnia,
moje koty niestety w nocy by mnie pozarly :lol: :mrgreen:

Agnieszka, Agn, czy bedzie ok gdyby rano dostala jesc i wieczorem pojechala na badania?
w koncu w tym wypadku to chory kot.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 23, 2009 15:51 Re: TRAGEDIA 63koty eksmitowane - kolejne Eksmitki

Zwykle stosuje się 10-12 godzin głodówki. Doba to już przesada...
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro wrz 23, 2009 15:55 Re: TRAGEDIA 63koty eksmitowane - kolejne Eksmitki

Agn pisze:Zwykle stosuje się 10-12 godzin głodówki. Doba to już przesada...

po 24 h moje koty by mnie obgryzly..... :mrgreen: stanowilabym pokarm :twisted:
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 23, 2009 15:57 Re: TRAGEDIA 63koty eksmitowane - kolejne Eksmitki

Jak mam w planie badanie kota to najczesciej bohater (zdrowy) czyli normalnie jedzacy nie dostaje kolacji i kolo 11, 12.00 jade na badania.
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 23, 2009 15:59 Re: TRAGEDIA 63koty eksmitowane - kolejne Eksmitki

o ja odwrotnie robie daje wczesnie jesc i po pracy bydlatko wioze, inaczej bym miala przesrane :lol:
szczegolnie w nocy :twisted:

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 23, 2009 16:02 Re: TRAGEDIA 63koty eksmitowane - kolejne Eksmitki

to prawda. Noce na glodniaka sa ciezkie. Moje koty (poniewaz dla pewnosci i solidarnosci nie dostaje cala grupa w ktorej jest delikwent ) sa wyjatkowo pobudzone:) Sa to zazwyczaj aktywne noce:) :mrgreen:
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 24, 2009 14:48 Re: TRAGEDIA 63koty eksmitowane - kolejne Eksmitki

Jestem. Już po wszystkim. Się wybroniłam, więc można przechodzić do następnych tematów :twisted:
Widzę, że sobie przedyskutowałyście głodówki. Wetka powiedziała, że gdyby pobranie było po południu, to mam rano dać małą porcję (i tak mam dać ostatnią tabletkę, a w czymś muszę ją przemycić) i potem już nic. Tylko mi powiedzcie, co dalej po pobraniu - weci sami załatwiają dostawę do labu? Czy jak?

filo

 
Posty: 11708
Od: Śro lip 08, 2009 13:53
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 24, 2009 15:11 Re: TRAGEDIA 63koty eksmitowane - kolejne Eksmitki

no chyba sami, powinni miec maszyny/laboratoria/ dostawy na miejsu ;)

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 24, 2009 15:18 Re: TRAGEDIA 63koty eksmitowane - kolejne Eksmitki

filo, ja jakas dzis niegramotna, gratuluje obrony :D

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 24, 2009 15:33 Re: TRAGEDIA 63koty eksmitowane - kolejne Eksmitki

Dzięki. Wykończona jestem, a do 18 muszę wysiedzieć w pracy :(
Przez to wszystko właśnie nie zapytałam wetki o szczegóły tego badania krwi i dlatego teraz nie wiem, co dalej.

filo

 
Posty: 11708
Od: Śro lip 08, 2009 13:53
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 24, 2009 15:49 Re: TRAGEDIA 63koty eksmitowane - kolejne Eksmitki

Dopiero dotarłam.

Gratulacje, filo! :ok:



Też dzisiaj miałam obronę, ale .. na szczęście siedziałam z drugiej strony :wink:
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 24, 2009 16:06 Re: TRAGEDIA 63koty eksmitowane - kolejne Eksmitki

zabers pisze:
Też dzisiaj miałam obronę, ale .. na szczęście siedziałam z drugiej strony :wink:


tak to i ja bym chciala hihi

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 24, 2009 16:18 Re: TRAGEDIA 63koty eksmitowane - kolejne Eksmitki

Podobno z drugiej strony jest nudno. Co może być ciekawego w słuchaniu, jak ktoś się jąka? Do tego jakieś papierzyska do wypełniania...
Chcę do domu! Głodna jestem. I do tego nie wiem, co tam koty robią.
Gryza mi leje Łasika!!! On by chciał ją obwąchać, a dostaje za to po nosie... biedaczek... I do tego jest zazdrosny, że ja się nią zajmuję.
A z nią jest zdecydowanie lepiej. Dzisiaj rano kaszlała. Ale to był taki "zwykły" kaszel, a nie atak duszności. Tylko zawartość kuwety mi się wczoraj nie spodobała. Częściowo za rzadko było. Tylko że jadła tyle różnych rzeczy, że sama nie wiem, od czego to mogło być. Poza tym łazi coraz odważniej i pięknie skacze po półkach... A tak się zastanawiałam, kto pozrzucał pewne rzeczy z górnej półki, bo przecież same nie spadły. I dzisiaj ją tam widziałam.

filo

 
Posty: 11708
Od: Śro lip 08, 2009 13:53
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: AdsBot [Google], Google [Bot], kasiek1510 i 1406 gości