Aga i koty..Jan u mnie/prosimy o zamkniecie:)))

U nas (dwa koty) dokładnie to samo. Zainteresowanie otoczeniem jak najbardziej i galopady, ale poza tym duuużo snu i jesienne lenistwo.

Moje suślą na potęgę. Przekładają się tylko z jednego miejsca na drugie. Teraz to już szczególnie - TŻ przyniósł im tuńczyka w puszce i napasł po uszy.

aga9955 pisze:czy Wasze koty tez ciagle spia??? moje oprocz nocno porannych galopad glownie jedza i spia.....czy to jest ok??/

dobre wieści :ok:

,
A moje koty wlasnie tak spia, prawie caly dzien z przerwa poranna i wieczorna na gonitwy..czyli raczej norma, :lol:

aga9955 pisze:czy Wasze koty tez ciagle spia??? moje oprocz nocno porannych galopad glownie jedza i spia.....czy to jest ok??/

moje jeszcze sikają, gdzie nie trzeba :roll:

aga, u mnie to samo

pomijam fakt, że Brucek leci na Luminalu, ale pozostała dwójka dokładnie pada razem z Wodzem na nosy. Śpią całe dnie, z krótkimi przerwami i do tego śpią w nocy. W sumie nuda

no maupy wstaly troche pojadly i znowu spia. Chlopaki i Miska tak samo. No nie wiem....moze chore sa

http://dragcave.net/user/beznadziejna

u mnie jeszcze oprocz porannych i wieczornych galopow jest kolo 15 sesja miziankowa tzn namolne sie robia :lol:

namolne caly czas sa ale wtedy widac jakies przesilienie :wink:

aga9955 pisze:no maupy wstaly troche pojadly i znowu spia. Chlopaki i Miska tak samo. No nie wiem....moze chore sa

No, na wirusa kociego lenistwa - FLV :mrgreen:

No chyba są chore. Póki co biegaja po domu w zabawowym szale.
Ja pije kawke i oglądam TVN24 i za chwile udam sie do roboty....

Calujemy porannie.

ps Lulu nic nie jest. :mrgreen:

MarciaMuuu pisze:
aga9955 pisze:no maupy wstaly troche pojadly i znowu spia. Chlopaki i Miska tak samo. No nie wiem....moze chore sa

No, na wirusa kociego lenistwa - FLV

Bardzo zjadliwy ten wirus. U mnie działa również na balkonie - oto Gluc w ostatnim stadium porannego przysypiania

I Kulka z miną "jak śmiałaś mnie obudzić" (Kulka, jak prawdziwa modelka ZAWSZE reaguje na aparat :ryk:

)

Zdjęcia z dzisiaj. Oczywiście oba stwory wróciły już do "zajęć w podgrupach". :ryk:

Uff całe szczęście że u Was dobre wieści

tak trzymać Aguś :ok:

ucałuj mocno Wszystkich Domowników :1luvu:

Ola, faktycznie tak jak mowilas - Kulka modelka... lol

Aga - coś jest "nie-tak"... Z żadnym koteckiem nie lecisz do weta. Czy aby wszystkie jednak zdrowe? :lol:

aga9955 pisze:ps Lulu nic nie jest.

no po pierwsze primo to Kulka boska jest:)))
po drugie...tak troszke chora jestem ,bo nie lece z zadnym do weta ,bo wszystkie maja wzorowe apetyty:) wspaniale nastroje:) i ogolnie jest ok:)
caluje mocno i padam na paszcze :1luvu:

Jestem tak zmeczona ostatnio, ze mnie dzis pod marketem budowlanym Pan Ładny o maly wlos potracilby mnie autkiem slicznym:) Oczywiscie moje wina, bo szlam jak neptyk....i jeszcze gadalam przez komorke :mrgreen:

Pan bardzo przystojny, pomogl mi sie pozbierac, i zaprosil na kawe. A ja oczywiscie przykladna zona i matka :roll:

odmowilam. Jestem chora :roll:

Aga i koty..Jan u mnie/prosimy o zamkniecie:)))

Kto przegląda forum