BIAŁA KOTKA GŁUCHA TRÓJMIASTO wypuszczona...

[KarolinaS]

wieczorem ją odbieram i niestety będę musiała wypuścić

[KarolinaS]

jeśli ktoś wziąłby ją do siebie na jakiś czas, to ja na pewno odbrałabym ją po wyadoptowaniu dwóch kociaków, które mam w łazience i już na spokojnie poszukałabym jej domu

[agatyl]

Kurczę, gdybym tylko mogła jakoś pomóc... Niestety ja do siebie jej nie wezmę - mój mąż się nie zgodzi,
nie ma szans. Po tej historii z Rudym to już w ogóle. Poza tym wyjeżdżamy w piątek na weekend i moje dwa
koty i tak już zostają pod opieką rodziców przez ten czas. Tak więc nie ma szans...

A rodzice mają psa i też kota nie wezmą już do siebie. Rudy był gościnnie pod ich nieobecność, ale też nie do końca
wszystko poszło po mojej myśli ze znalezieniem domu i wrócił do tych pseudo opiekunów, którzy nawet nie raczą go
wykastrować mimo, że mieli wszystko podane na tacy. Ignorancja ludzka nie zna granic po prostu.

Mogę pomóc z transportem, finansowo, ale to wszystko.

[agatyl]

Podnosimy. Może ktoś jeszcze się znajdzie, kto ma jakiś kąt na przechowanie kotki na
tymczasowym tymczasie?

[KarolinaS]

jeśli ktoś wziąłby ją do siebie na jakiś czas, to ja na pewno odbrałabym ją po wyadoptowaniu dwóch kociaków, które mam w łazience i już na spokojnie poszukałabym jej domu

pilne

[KarolinaS]

jeśli ktoś wziąłby ją do siebie na jakiś czas, to ja na pewno odbrałabym ją po wyadoptowaniu dwóch kociaków, które mam w łazience i już na spokojnie poszukałabym jej domu

pilne

[Kociara82]

A jesli wzialby ja ktos na tymczas ale np.z woj.slaskiego, czy bylabys w stanie zorganizowac ransport lub przywiezc kicie tu? No i na co szczepiona byla?

[joshua_ada]

jeśli ktoś wziąłby ją do siebie na jakiś czas, to ja na pewno odbrałabym ją po wyadoptowaniu dwóch kociaków, które mam w łazience i już na spokojnie poszukałabym jej domu

pilne

hop!

[KarolinaS]

A jesli wzialby ja ktos na tymczas ale np.z woj.slaskiego, czy bylabys w stanie zorganizowac ransport lub przywiezc kicie tu? No i na co szczepiona byla?

Kociara, serdecznie dziękuję za propozycję, ale sprawa już załatwiona - kotkę zgodzili się przetrzymać moi rodzice, do czasu aż kociaki nie znajdą domów - jak dom do tego czasu się nie znajdzie weźmiemy ją do łazienki

[KarolinaS]

kotka trafi do nich jutro (inaczej się nie da), a dzisiaj będę prosić weta żeby zgodził się ją przetrzymać do jutra w szpitalu

[agatyl]

O ja. Super wiadomość!!!

[joshua_ada]

Sytuacja awaryjna załagodzona; KarolinaS (po prostu chylę czoła), no ale nadal by było fajnie jakby jakiś DT (albo DS!) się znalazł.

[Kociara82]

Ufff, to kamien z serca Pomruczenia dla kici

[KarolinaS]

dzięki
oczywiście z wetem nie było problemu, kotka może do jutra zostać; jak zawiozę do rodziców, postaram się pofocić;
no i teraz na spokojnie szukamy DT albo DS najlepiej

mam nadzieję, że da się ją oswoić...

[gisha]

Karolinko, masz ogromne serce