Rudy Fenix - już w swoim nowym domu!

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon wrz 21, 2009 6:52 Re: Rudy Fenix-koci jedynak? Szukamy domu.

izydorka pisze:mam takiego w domu :1luvu:

A nie chcesz drugiego??? ładnie by Ci się komponowały... :lol:
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon wrz 21, 2009 8:11 Re: Rudy Fenix-koci jedynak? Szukamy domu.

alez on sie zrobił u Ciebie piekny :love:
szkoda,ze nadal syczacy :|

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro wrz 23, 2009 12:57 Re: Rudy Fenix-koci jedynak? Szukamy domu.

No kurcze ... nikt o nas nie pamięta :evil: ??? A tu jest kolejny domek chętny na Fenixa, tzn. na razie 2/3 domku są chętne, Pan Mąż jeszcze nic nie wie o tym, że też jest chętny, ma być "pacyfikowany" w tym temacie dzisiaj wieczorem :wink: ... Nie udało mi się domku odstraszyć ględzeniem, że kot trudny, "specjalnej troski" itp. ... A tak się starałam :mrgreen: W zwiazku z tym mam pytanie: jak się "sprawdza" taki domek? - oczywiście najpierw pojadę obejrzeć, ale na co zwracać uwagę? wiem, że to domek z ogrodzonym ogródkiem, ale kot byłby niewychodzący, w rozmowie telefonicznej wypadli dobrze... No i kto decyduje o adopcji? ja tymczasowa, czy schronisko? (tzn. z kim umowa). I o kciuki poproszę, żeby domek chciał i się nadawał. Bo jeszcze trochę, a nie bedę mogła już gada oddać 8O (pewnie dlatego tak zniechęcałam te dwa poprzednie domki :roll: ).
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro wrz 23, 2009 14:47 Re: Rudy Fenix-koci jedynak? Szukamy domu.

Jak to nikt nie pamięta o pięknym Fenixie :evil:

Trzymam kciuki za rozmowy,z pewnością sama wiesz,co dla kota jest ważne,na co zwracać uwagę.
Domek bez innych zwierząt?
Bez dzieci?
Jako DT-Ty spisujesz umowę adopcyjną.

katarzyna1207 pisze:Bo jeszcze trochę, a nie bedę mogła już gada oddać 8O (pewnie dlatego tak zniechęcałam te dwa poprzednie domki :roll: ).


zastanów się jeszcze :mrgreen:
Jak zobaczyłam Fenixa na zdjęciu,oniemiałam z wrażenia,tak wypiękniał.
Służy Mu pobyt u Ciebie.
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Śro wrz 23, 2009 18:21 Re: Rudy Fenix-koci jedynak? Szukamy domu.

ooo
ja wszystko to samo bym napisała co Boena :wink: , szczególnie ostatnie zdanie :wink:

katarzyno-ty musisz wyczuc domek, umowa jest z Toba-ja zawsze w takih sytuacjach piedziesiat razy powtarzam, ze jakby cos było nie tak, to kot moze do mnie wrócic.
Zawsze sie boje ,ze moze ktos kota wyrzucic, wiec wrecz sie napraszam z tym ewentualnym powrotem :roll:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro wrz 23, 2009 18:51 Re: Rudy Fenix-koci jedynak? Szukamy domu.

Dziecko jest, ale nastoletnie, to właśnie dziecko wypatrzyło ogłoszenie Fenixa. Jest jedna koteczka "po przejściach", bardzo spokojna i nieśmiała, wysterylizowana (to już wg mnie plus dla domku), to byłaby z nich para ..."on z przeszłością", ona "po przejściach". Oczywiście te wszystkie rzeczy muszę "naocznie" sprawdzić. Pani rozumie, że umowa..., że jakby co ...to kot wraca do mnie ... Żesz .... że u mnie ta banda padalców poluje na niego ..., no i poza tym ta moja bidusia Patałaszek, która od jego syków i warków (nawet zza drzwi) jest w permanentnym stresie, straciła apetyt, strasznie mi schudła i ciągle ma sraczkę (tak zawsze reagowała na stresujące ją sytuacje)... gdyby nie to, to by został... no bo ...już gada pokochałam :oops:
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro wrz 23, 2009 19:10 Re: Rudy Fenix-koci jedynak? Szukamy domu.

izydorka pisze:mam takiego w domu :1luvu:
Ja też :D Bardzo podobnego - więc kibicujemy :ok:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw wrz 24, 2009 12:23 Re: Rudy Fenix-koci jedynak? Szukamy domu.

Odezwał się domek, Pan spacyfikowany, chcą Fenixa. Jadę oglądać domek dzisiaj po południu i jak będzie ok, to chcą go już jutro po południu.... Niby się cieszę, ale tak mi jakoś ..... do doopy :( ... Czy to może normalne przy oddaniu pierwszego kota z DT?
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw wrz 24, 2009 12:28 Re: Rudy Fenix-koci jedynak? Szukamy domu.

katarzyna1207 pisze:Czy to może normalne przy oddaniu pierwszego kota z DT?

Obawiam się, że to normalne.....
trzymam kciuki, żeby to był dobry dom :ok:

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Czw wrz 24, 2009 12:30 Re: Rudy Fenix-koci jedynak? Szukamy domu.

noramalne,ze tak sie czujesz
trzeba koniecznie ich uczulic na mozliwośc napadów złości, koniecznie.
Zeby sie nie zezłoscili na kota

kurcze-tez sie martwie

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw wrz 24, 2009 19:31 Re: Rudy Fenix-koci jedynak? Szukamy domu.

Kasiu trzymam mocno kciuki żeby Feniks trafił jak najlepiej :ok: :ok: :ok:
Przytulam mocno bo wiem jak czasem ciężko rozstawać się z Kociastym :ok:
ucałuj Swoje Skarby mocno ode mnie :1luvu:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Czw wrz 24, 2009 19:53 Re: Rudy Fenix-koci jedynak? Szukamy domu.

O mattko... :crying: Fenix WIE...skąd on wie... :( ...jutro po południu jedzie do nowego domku... a ja ryczę w drugim pokoju... tak bardzo się dzisiaj do mnie przytulał, obejmował łapkami za szyję, przytulał do twarzy (nigdy tak nie robił) ... i patrzył..patrzył... :( Boże, żeby on sobie nie "wymyślił", że ja TEŻ go porzucam...
Aż nie wierzę 8O 8O ...bo okazało się, że znam Pana Męża ... i jak zaczynałam szukać domku dla Fenixa rozpuszczając wici wśród znajomych, to właśnie jego nazwisko kilka razy padało jako pierwsze - że dobry człowiek, spokojny, kochają zwierzęta... W domu oprócz kotki jest jeszcze papużka (znaleziona na ulicy)... A Pan faktycznie bardzo spokojny, wyciszony... taki był zawsze odkąd go znam...
Idę sobie znowu poryczeć ...
Ostatnio edytowano Czw wrz 24, 2009 19:56 przez katarzyna1207, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw wrz 24, 2009 19:55 Re: Rudy Fenix-koci jedynak? Szukamy domu.

Kociama pisze:Kasiu trzymam mocno kciuki żeby Feniks trafił jak najlepiej :ok: :ok: :ok:
Przytulam mocno bo wiem jak czasem ciężko rozstawać się z Kociastym :ok:
ucałuj Swoje Skarby mocno ode mnie :1luvu:

Dzięki Iwa ... wiem, że wiesz co czuję...
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw wrz 24, 2009 20:06 Re: Rudy Fenix-koci jedynak? Szukamy domu.

Kasieńko teraz to i ja ryczę razem z Tobą :crying:
tyle lat z kotami a jednak nie wiem tak jak wiekszość z nas co one bidulki myślą sobie :roll:
Jestem z Wami Kochana :ok:
będzie dobrze zobaczysz

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Czw wrz 24, 2009 21:24 Re: Rudy Fenix-koci jedynak? Szukamy domu.

Fenixie-to ostatnia noc w cudownym DT :(
Oby wszystko się ułożyło szczęśliwie :ok:
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 345 gości