Salem już wyszedł z szafy, co nieco zjadl i bawil sie z mamą, przytulal się, wystawial brzuszek, bódł lebkiem, troche też pomiałkiwał cichutko. Miś zazdrosny, poszedł do 2-go pokoju. Ale właśnie przyszła siostra, więc będzie po 1 człowieku na kota, jeden będzie pocieszany, drugi oswajany. Salemek nie zrobil jeszcze sioo, chyba,że gdzieś w ukryciu

Mama jest dobrej myśli.