Mój Pięciokot cz.9 Po operacji. Nadziejo, nie opuszczaj...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 23, 2009 12:00 Re: Mój Pięciokot cz.9 Po operacji. Walczymy.

A-ja-zmieniłam-miasto-liczące-85000-dup-na-Brzesko.Czuć-różnicę,ale-niekoniecznie-tylko-negatywnie.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro wrz 23, 2009 12:47 Re: Mój Pięciokot cz.9 Po operacji. Walczymy.

zadzwoń do mnie,proszę......
Obrazek

Ruach

 
Posty: 6908
Od: Pt sty 05, 2007 8:40
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Śro wrz 23, 2009 13:46 Re: Mój Pięciokot cz.9 Po operacji. Walczymy.

No więc, jak mówiłam na Skypie, jak kasy by brakło, zaraz daj znać i ślę. Trzeba się liczyć z leczeniem po zabiegu i ewentualnym ponownym wyjazdem na kontrolę.

OT: Ekspres do kawy oddałam. 3 części brakowało, dołożone jakieś filtry z czegoś innego 8O Kupiłam gdzie indziej nowszy model. Przetestowawszy stwierdzam, że Latte Macchiato będzie od dziś moją ulubioną kawą :oops:
ObrazekObrazek
Obrazek

dora750

Avatar użytkownika
 
Posty: 6854
Od: Wto cze 25, 2002 21:30
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Śro wrz 23, 2009 19:05 Re: Mój Pięciokot cz.9 Po operacji. Walczymy.

Przywieźliśmy-klatkę.Super-jest!Poza-tym-zobaczyłam-hodowlę-ślicznych-bengali(śnieżny-jest-wyjątkowo-cudny-co-za-umaszczenie!)ale-przede-wszystkim-poznaliśmy-wspaniałych-ludzi.Kłaczek-klatkę-zlekceważył.Wsadzę-go-do-niej-na-noc-to-się-może-spokojnie-zagospodaruje.Mam-nadzieję-że-po-operacji-klatka-szybko-stanie-się-zbędna.No-i-jeszcze-coś..."Ludzki"-chirurg-potwierdził-moje-podejrzenia-że-jeśli-Kłaczkowa-cewka-jest-uszkodzona-to-nie-można-oczekiwać-że-ślicznie-się-pozrasta.Raczej-zrosty-spowodują-zwężenie-lub-zamknięcie-narządu.Zapobiec-można-zakładając-cewnik-który-nie-dopuściłby-do-zwężeń.Czyli-mamy-kompletną-improwizację. :evil:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro wrz 23, 2009 19:07 Re: Mój Pięciokot cz.9 Po operacji. Walczymy.

Biedny Kłaq

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 23, 2009 19:09 Re: Mój Pięciokot cz.9 Po operacji. Walczymy.

Biedny.Mam-ochotę-spytać"naszego"weta-co-tak-naprawdę-zamierzał...Bo-przecież-czas-działa-na-niekorzyść.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro wrz 23, 2009 19:13 Re: Mój Pięciokot cz.9 Po operacji. Walczymy.

kinga w. pisze:Biedny.Mam-ochotę-spytać"naszego"weta-co-tak-naprawdę-zamierzał...Bo-przecież-czas-działa-na-niekorzyść.

Wątpię czy zamierzał cokolwiek konkretnego poza goleniem kasy :evil:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 23, 2009 19:19 Re: Mój Pięciokot cz.9 Po operacji. Walczymy.

Nie-wiem.Wolę-myśleć-że-skończyły-mu-się-pomysły-a-temat-go-przerósł.
Głupio_tak_doszukiwać_się_złej_woli,chociaż...Nie_wiem.
Szkoda_tylko_że_postanowił_czekać_zamiast_coś_robić_od_razu_lub_kierować_gdzie_indziej.
Klawiatura_nadal_leży. :twisted:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro wrz 23, 2009 19:21 Re: Mój Pięciokot cz.9 Po operacji. Walczymy.

Ja niestety mam bardzo złe zdanie o większości wetów

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 23, 2009 19:26 Re: Mój Pięciokot cz.9 Po operacji. Walczymy.

Ja też. :?
Ale Kłaku wyzdrowieje i będzie git! :D

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro wrz 23, 2009 19:28 Re: Mój Pięciokot cz.9 Po operacji. Walczymy.

Ja...NIe_mam_swojego_zdania.Do_tej_pory_trafiałam_różnie.
Jeden_wykończył_mi_psa_przepisując_niewłaściwą_dawkę_leku,
inny_pomagał_jak_się_dało_nawet_papużkom_i_szczurkowi...
Różni_są_-_to_też_ludzie.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro wrz 23, 2009 19:33 Re: Mój Pięciokot cz.9 Po operacji. Walczymy.

Ja wierzę, że TEN zrobi wszystko aby komfort życia Kłaczka był jak najlepszy.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro wrz 23, 2009 19:38 Re: Mój Pięciokot cz.9 Po operacji. Walczymy.

Ja_też.Poleca_go_ktoś_kto_nie_tylko_kocha_koty_ale_też_sam_jest_wetem_-_miłość_poparta_wiedzą_pozwala_wierzyć.

Poza_tym...Tyle_ludzi_się_zaangażowało_-_Kłaczek_nie_ma_wyjścia,musi_wyzdrowieć.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro wrz 23, 2009 21:00 Re: Mój Pięciokot cz.9 Po operacji. Walczymy.

:ok:
Obrazek

Ruach

 
Posty: 6908
Od: Pt sty 05, 2007 8:40
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Śro wrz 23, 2009 21:25 Re: Mój Pięciokot cz.9 Po operacji. Walczymy.

Poszedl grosz od Mru.

:ok: :ok:
:ok: :ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jolabuk5 i 435 gości