Mój Pięciokot cz.9 Po operacji. Nadziejo, nie opuszczaj...

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto wrz 22, 2009 8:22 Re: Mój Pięciokot cz.9 Po operacji. Walczymy.

aga9955 pisze:mozna a nawet trzeba.
Dora ja juz mam nr konta jak Kinga bedzie sie ociagac z podaniem to ja wysle:) :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Poprosze 8)

Kciuki mocne na nowy dzien :ok:
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17883
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 22, 2009 8:24 Re: Mój Pięciokot cz.9 Po operacji. Walczymy.

Dopiero w pracy mogę się ujawnić że też bardzo mocno cały czas trzymam kciuki :ok: :ok: :ok:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 22, 2009 8:27 Re: Mój Pięciokot cz.9 Po operacji. Walczymy.

Kciuki za Kłaczka! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

margo22

 
Posty: 1210
Od: Pt wrz 08, 2006 16:37
Lokalizacja: Wrocław/Amsterdam

Post » Wto wrz 22, 2009 8:31 Re: Mój Pięciokot cz.9 Po operacji. Walczymy.

Tylko kciuki potrzymać mogę :placz:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 22, 2009 10:15 Re: Mój Pięciokot cz.9 Po operacji. Walczymy.

Kłaczku trzymaj się chłopie dzielnie. Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto wrz 22, 2009 17:17 Re: Mój Pięciokot cz.9 Po operacji. Walczymy.

Jestem. Okazało się że moje kochanie pokręciło odlot z odprawą i ledwie zdążyłam odstawić gnojstwo do jej nowego domku, pognałam na Balice odebrać chopa co to się przyjechał potarzać na rodziny łonie.
Kłaczek... Zdolny. Po powrocie z Krakowa (za pierwszym razem) zastałam słoik kawy rozpuszczalnej rozbity na podłodze i ładnie w tej kawie zakopane... No, to co z racji niedostępności kuwety trafić tam nie mogło. Księciunio, psiakrew - moja rozpuszczalna kaweczka (z Biedronki, ale zawsze :evil: ) robiła za żwirek z Lidla! Po powrocie z Balic większych strat nie zarejestrowałam, poza tym że Kłaczek łazi po całym domu bo nie mam serca go zamykać w transporterze i... podlewa chałupkę, ale że to nie jego problem więc chyba ma się nieźle. Aha! Srańsko było bardzo porządne. Do tej pory jakieś żałosne ogryzki a teraz... Cud miód i orzeszki.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro wrz 23, 2009 0:49 Re: Mój Pięciokot cz.9 Po operacji. Walczymy.

Bardzo mocno trzymam kciuki!!!
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Śro wrz 23, 2009 0:51 Re: Mój Pięciokot cz.9 Po operacji. Walczymy.

:ok: :ok:
trzymajcie się wszyscy mocno :ok:
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 23, 2009 8:38 Re: Mój Pięciokot cz.9 Po operacji. Walczymy.

Kciuki nieustajace :ok: i pozdrowienia cieple dla Rajmunda.
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17883
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 23, 2009 9:50 Re: Mój Pięciokot cz.9 Po operacji. Walczymy.

No i wszyscy w domu :wink:
Teraz będzie już tylko lepiej [ akcja na wątku pomocowym wprawiła mnie w osłupienie 8O ].
Nieustajace :ok: za Kłaka i ukłony dla R.
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro wrz 23, 2009 9:56 Re: Mój Pięciokot cz.9 Po operacji. Walczymy.

Miałam wczoraj małe urwanie głowy, nie zdążyłam wysłać. Lecę teraz. Dysk taty nie działa. Wysyłam Western Union. Kinga potem Ci podam numer transakcji, na jej podstawie odbierzesz kasę. Dzisiaj jeszcze.

Kurde kupiłam ekspres do kawy wczoraj, Tassimo Boscha; i okazało się, że brakuje w nim 2 części :evil: Idę zaraz oddać, wkurzyłam się :evil:
ObrazekObrazek
Obrazek

dora750

Avatar użytkownika
 
Posty: 6854
Od: Wto cze 25, 2002 21:30
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Śro wrz 23, 2009 10:47 Re: Mój Pięciokot cz.9 Po operacji. Walczymy.

Jestem.Moja-filiżaneczka-z-poranną-kawką-poszła-w-klawiaturę-za-sprawka-Miyuki.Rajmund-reanimował-umarlaka-ale-wcięło-spację-więc-pisanie-mam-lekkopółśmieszne-lepiej-tak-niż-wcale.
Dora-jak-mówiłam,dziewczyny-uzbierały-kwotę-która-powinna-wystarczyć-na-zabieg.Ja-mam-jeszcze-prawie-półtorej-stówy-przy-tyłku,na-zabezpieczenie-paliwa-i-rezerwę-od-wszelkiego-wypadku.Dziś-jedziemy-do-KRK-po-klatkę-dla-małego-zbója-z-czwartku-na-piątek-do-Warszawy.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby


Post » Śro wrz 23, 2009 10:51 Re: Mój Pięciokot cz.9 Po operacji. Walczymy.

:ok:
Obrazek

Ruach

 
Posty: 6908
Od: Pt sty 05, 2007 8:40
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Śro wrz 23, 2009 10:53 Re: Mój Pięciokot cz.9 Po operacji. Walczymy.

Ale się fajnie czyta z tymi pauzami :mrgreen:
Kciuki :ok: :ok: :!:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 75 gości