Agnieszko, nie dostał sterydu (z tego co wiem, nie wzięłam jego książeczki do pracy). mówisz o recovery? tylko, że on teraz nie będzie chciał niczego jeść ze strzykawki, bo on reaguje depresyjnie na strzykawkę - zauważyłam dzisiaj rano.
puss, dawaj mu teraz to co lubi, to co chce jesc. Jesli tylko bedzie zjadal minimalna dawke kalorii odpusc karmienie na siłe. Spróbuj tez zminimalizowac stres zwiazany z podawaniem leków, dawaj to co absolutnie niezbędne. Moj anorektyk przy ataku choroby nie zje nic kiedy na niego patrze. Musze postawic miske i wyjsc udajac, ze mnie jego jedzenie zupelnie nie obchodzi
Agnieszko, to jeżeli pojedziesz do lecznicy i zostawisz dla mnie recovery, to proszę daj znać, bo muszę wiedzieć czy jechać i kiedy. jesteś kochana, że tak pomagasz mi walczyć o Maćka!
nie starczyło surowicy na bilirubinę, więc będziemy jeszcze robić w piątek. dr Olę zamurowało, gdy jej powiedziałam, że zaczął jeść. Boże, żeby on zaskoczył z tym jedzeniem na stałe