Mój Pięciokot cz.9 Po operacji. Nadziejo, nie opuszczaj...

[kitkowa]

domyślam się, że konsultowałaś na poważnie Jedno jest raczej pewne, nie kontynuowałabym tak poważnego leczenia u lokalnego weta.
Czytam, że masz opory skorzystać z pomocy forum. Przecież nie zrobiłabyś tego dla siebie... dla Kłaczka. Innym razem ty możesz komuś pomóc, masz przecież "fach w rękach", pomyśl o tym. Pozdrawiam.

[kinga w.]

Konsultowałam bardzo "na poważnie" - to nie jest temat na robienie sobie jaj. Rozmawiałam z poleconą wetką w Warszawie i ta pani powiedziała że jedyną szansą na uratowanie Kłaczkowego doopska są dwaj specjaliści od tego typu kocich problemów ( nie wiem czy moge po prostu sypać nazwiskami na forum). Do jednego z nich podała mi namiar. Zadzwoniłam tam, rozmawiałam z nim, powiedział zeby przywieźć Kłaczka w piątek rano.

[Femka]

:ok:

będzie, zbieramy kasę, tylko musimy uglaskać Kingę, żeby nam na to pozwoliła..........

w tej kwestii już ustalone. Kinga się zgodziła.

[kitkowa]

ojej, kinga w. źle zrozumiałaś moje perskie oko. Absolutnie nie sugerowałam braku zaangażowania, bo jakże bym mogła czytając cię w takiej sytuacji. Sorry za złe sformułowanie myśli w tym zdaniu i... dziwne poczucie humoru.

[Ruach]

ja się poddaję. Chyba mnie już nawet na dumę nie stać, jeśli to jedyna szansa dla Kłaczka.

[kinga w.]

Sorry, Kitkowa, to ja dziś nie kumam. Poczucie humoru masz w moich normach tylko ja dziś... Mam twardziela do resetu chyba. Stoję na rzęsach. Trochę mi się wszystko dzis buja? Od jakiejś w miarę normy pt."trzeba czekać" przez nadzieję po konsultacji z Panią Elżbietą, totalny kanał po tel. do tego specweta (sorry, jak już wspomniałam nie jestem pewna jak to jest z wachlowaniem nazwiskami na forum więc nie wachluję, ale jak ktoś chce to na PW podam) i znów nadzieję teraz. Kompletna bujawa.

[estre]

Uzbieramy, Kłaczek przejdzie operację, będzie oki

[Ruach]

Uzbieramy, Kłaczek przejdzie operację, będzie oki

dobra, to teraz burza mozgów, jak załatwic 1000 do piątku? musimy gdzieś pozyczyć.......

[maciejowa]

Kłaczku, musi się udać!
Kurcze, dlaczego nie mogę wygrać w totka?

[estre]

Uzbieramy, Kłaczek przejdzie operację, będzie oki

dobra, to teraz burza mozgów, jak załatwic 1000 do piątku? musimy gdzieś pozyczyć.......

Nie wiem
Wątek zbiórkowy by trzeba zrobić i tytuł mu dać odpowiedni!

[sawanka1]

Uzbieramy, Kłaczek przejdzie operację, będzie oki

dobra, to teraz burza mozgów, jak załatwic 1000 do piątku? musimy gdzieś pozyczyć.......

Nie wiem
Wątek zbiórkowy by trzeba zrobić i tytuł mu dać odpowiedni!

Estre Ty jesteś w tym mistrzynią - działaj

[estre]

Mogę założyć, ale dziś już nie popilnuję, usypiam.
Pliz podrzucajcie.

[maciejowa]

Dodałam post w swoim wątku i zmieniłam troszkę tytuł, tylko tyle mogę Cholerna kasa...

[sawanka1]

będę podrzucać do czasu aż będę w pracy i sama tez coś dorzucę - niestety niewiele bo wypłata 27

[estre]

Wątek: viewtopic.php?f=1&t=100452