Pusskoty 4: Maciuś odszedł za TM [*]. Przegraliśmy.

Kasiu,dziewczyna od Megace nie jest z Poznania. Jeśli ma byc szybko, to podaj mi Twój adres na pw, zaoszczędzisz sobie biegania.Albo skontaktuj się z tą dziewczyną,ja już wstępnie do niej pisałam, wie że Ty się Maćkiem opiekujesz.Adres: wadera@gazeta.pl

Tfutfu,wróć: wadera3@gazeta.pl

[quote="milenap"]mam już megace-ten lek to cudo poprostu!!!

dostał wczoraj 0,1 ml (po konsultacji z wetami) i po godzinie zaczął jeść...poryczałam sie ze szcęscia :dance:

To z tego wątku:

viewtopic.php?f=1&t=76884

Oby lek jak najszybciej dotarł do Maciusia :ok:

napisałam do tej dziewczyny.

niestety mamy problem: Maciuś ma żółtaczkę :cry:

miał dzisiaj zrobione usg, wątroba troszkę zmieniona. poza tym wszystko okej. zrobiliśmy też morfologię: Maćko ma 30 tys. białych krwinek!!! Poza tym wyniki takie same. Jutro będzie biochemia.
dostał dzisiaj antybiotyk, bo ładnie schodzi mu po tetracyklinach katar (wet już w piątek stwierdził wyciek surowiczy, prawdopodobnie chlamydioza, i od tego czasu Maciek dostaje tetracykliny). poza tym dałam mu dzisiaj Essentiale Forte, dostaje też kroplówkę z lekami, które mają mu wypłukać bilirubinę. podaję mu w domu. na razie dostał pierwszą dawkę kroplówki. będzie też dalej dostawał antybiotyk. niestety rokowania są bardzo niepomyślne :cry:

co do Megace: jest przeciwwskazane jeśli chory ma problemy z wątrobą, nerkami i depresję! nie wiem co teraz! może zapytać CoolCaty???

jestem załamana! Maciek nadal nie je. może powinien był zostać w Katowicach? U Boeny jadł, u mnie nie je...
chyba zrobiłam straszny błąd sprowadzając go do Poznania :crying:

wetka stwierdziła też, że Maćko ma obrzękniętą krtań...

bo wszystko co spływało z nosa cieknie do krtani. pewnie też dlatego tak trudno mu jeść.

gdy wróciliśmy do domu z lecznicy i odkluczałam drzwi, Maćko zrobił się niespokojny - ucieszył się, że wrócił do domu! później, gdy wróciłam z apteki, znalazłam go nad miseczkami w łazience, ale nie sądzę, by coś jadł. może pił wodę?

dzisiaj znowu wydałam 135 zł

chyba muszę sobie odpuścić w najbliższym czasie regał na książki, i nadal będą leżeć w kartonach. trudno.

Puss, niedługo skończy się bazarek, to zrobię przelew.

Cioteczki, podrzucajcie proszę - Maciuś bardzo potrzebuje pomocy.

Kasiu czy Macius mial robione usg albo rtg ??? Ta zoltaczka mi sie nie podoba:((

Ja stosowałam Megace po ustaleniu tego z wetami oczywiście. Jak kazdy anabolik w zbyt dużych dawkach może źle wpływać na wątrobę, czy nerki.
Dlatego dawka jest naprawde minimalna (ustalona przez weta).
I tak naprawde podaje sie tylko kilka dawek, ja dałam może ze 4-5 razy, zeby kot załapał. Potem, jak już jadł sam, to odpusciłąm oczywiscie.

Zaden lek nie jest obojętny, oczywiscie, ale wydaje mi się, ze w tym momencie ten kot się po prostu zagłodzi. Wątroba też chyba od tego siada?

Oczywiście, skonsultuj to z wetem, ja wiem i widziałam, jak po 2 tygodniach karmienia na siłe co kilka godzin, kot po 1 dawce po godzinie zaczął krzyczeć o jedzenie. Koteczka kasia86 była w bardzo cieżkim stanie, nie jadła sama miesiąć (po zatruciu), Megace też jej pomogło.

Jak dla mnie w podbramkowych sytuacjach, to naprawde jest cudowny lek.

Aga, miał robione usg, rtg nie.

Ola stwierdziła, że żółtaczka albo była wcześniej, i teraz wyszła na jaw, albo dopiero od niejedzenia.
zapytam CoolCaty... nie wiem co jeszcze mogę zrobić.

aha, Maćko waży 4,330 kg. podobno kiedyś ważył pewnie z 7 kg...

Cholercia:(( niedobrze. Czyli po totalnej leukopenii teraz ma mocno ponad norme. Co to za swinstwo go toczy

kurcze on musi jesc. Kasia naprawde polecam podawanie recorvery. Puszka kosztuje 12 zl. Ale podaje sie tego strzykawka po 20 ml co dwie trzy godziny. Jak jestes w pracy to oczywiscie robisz przerwe. Kot ma pewne normy kalorii ktore musi przyjac dziennie. Trudniej sie bilansuje wartosci odzywcze gerberkiem niz pokarmem specjalnie zbilansowanym w tym celu. Puszka jest droga ale on nie jest w stanie jej zjesc calej w ciagu doby. Jedna wystarczy ci na przynajmniej 2 dni 3 dni.

czy oprocz bialych inne wartosci biochemii sa ok? Czy np spada hematokryt albo hemoglobina? Co wykazalo USG? Jak jego narzady wewnetrzne? nerki jama brzuszna?

zadzwoniła do mnie przed chwilą ta pasierbica
obdzwoniła całą rodzine
Maciek podobno bardzo lubiał śmietane-nie kwaśną
i jadł z ochotą surową wątrobe drobiową

te informacje podał jakiś wujek,ktory miał kontakt z panią
Maciusiu proszę-trzymaj się,zawalcz

Maćku, trzymaj się, kotku.
Biedny

usg wykazało pewne nieprawidłowości w miąższu wątrobowym. poza tym nie wyszła widoczna trzustka, czyli wszystko okej. nerki też. jutro będzie biochemia.

dobrze, że wiem o śmietance. rany, kobieta się przejęła, więc jednak ma serce...

tak mi żal tego kota :crying:

jak mam go ratować, jeśli on nie chce? ;(
kupię mu dzisiaj śmietankę. jutro wątróbkę.
on ma żółtaczkę, bo ma jadłowstręt. to jest typowe w anoreksji (wiem, bo miałam... :oops:

). zawsze pierwsza pada wątroba, człowiek robi się żółty...

Pusskoty 4: Maciuś odszedł za TM [*]. Przegraliśmy.

Kto przegląda forum