» Pon wrz 21, 2009 8:13
Re: Hospicjum'Jeszcze i Jeszcze'[4]. Io ['].
A życie się żyje...
Wracając na chwilę do Io - chciałam bardzo podziękować Kamilce_04 i jej TZ-owi za wsparcie finansowe, dzięki nim Io miała wszystko to, czego potrzebowała. Kamilo, dziękuję.
Bardzo też dziękuję Justynie_m za dodatkowe wsparcie na karmę.
Reszta kotów jakoś.
Posmarkańce się leczą. Tuiuq i Forty - chudziaki koszmarne. U Tuiuqa powoli siadają nerki [na USG wyszły koszmarnie zmienione, to dziw, że ten kot w ogóle funkcjonuje z takimi]. Jak uda mi się zmolestować Aśkę, oba kocury pojadą na badania krwi. Liściu nadal niewyraźny. Katar i oczy się leczą, ale Liściu dużo śpi i nie bawi się.
Pusto bez Io...
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882
'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'