kotka jest w tym momencie w szpitalu w Gdyni; wczoraj została złapana na sterylkę aborcyjną (zaaansowana ciąża); kotka podczas łapania wydawała się trochę dzikawa, ale w klatce łapce była raczej grzeczna;
potrzebny byłby od środy 20.09 DT albo TDT, żeby sprawdzić czy kotka nadaje sie do oswojenia; jeśli się nie nadaje bedzie wypuszczona, ale będzie też wypuszczona jeśli nie znajdzie się miejsce (ja nie mam gdzie umieścić kotki - fizycznie);
kotka jest głucha (cała biała + niebieskie oczy);
być może jest już chętna na dom stały, ale kotka musi być zsocjalizowana !!!
zdjęcie niestety tylko takie, sprzed tygodnia; wczoraj zapomniałam zabrać aparat na łapankę
sprawa na prawdę pilna !!!



, gdyby nie to, nie miałabym wątpliwości, żeby ją wypuścić...

