Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 6.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 20, 2009 0:30 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

biedulka :?
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103021
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie wrz 20, 2009 15:42 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

Śliczna Ninka jest :1luvu: .Ja miałam taki zwykły stół kuchenny w piwnicy jeszcze w zimie. blat trochę taki zniszczony był, ale nogi były w porządku i odkręcane. Muszę sprawdzić, czy go co nie wcieło .

mięta

 
Posty: 1131
Od: Pt sty 09, 2009 23:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 20, 2009 16:38 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

Nogi od stołu już znalazłam. Tapczan na śmietniki a klatka stoi na stole.

Dzisiaj dzień wizyt. Matahari wystawiła zdjęcia moich kotów na swoim stoisku podczas wystawy kotów. Zaczęli zgłaszać się ludzie zainteresowani oczywiście tymi ładnym. Jutro zawiozę do domu Dexa i wydaje się, że będzie to fajny dom.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie wrz 20, 2009 16:41 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

Za najfajniejszy dom dla Dexa :ok:
Legnica
 

Post » Nie wrz 20, 2009 16:49 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

To dobre wieści, za dom Dexa :ok:
Obrazek
Obrazek Obrazek

Seadramon

 
Posty: 633
Od: Pt maja 02, 2008 20:58
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie wrz 20, 2009 17:33 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:Nogi od stołu już znalazłam. Tapczan na śmietniki a klatka stoi na stole.

Dzisiaj dzień wizyt. Matahari wystawiła zdjęcia moich kotów na swoim stoisku podczas wystawy kotów. Zaczęli zgłaszać się ludzie zainteresowani oczywiście tymi ładnym. Jutro zawiozę do domu Dexa i wydaje się, że będzie to fajny dom.
super pomysl :D trzymam kciukasy za nowy domek 8)
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103021
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie wrz 20, 2009 18:16 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

Faktycznie, na wystawie wiele osób interesowało się Twoimi kotami. nie mogli uwierzyć, że i takie koty nie mają stałych domków. Czy po Dexa zglosiła się pani, kórej pers odszedł? Oby trafił do najlepszych kociarzy!
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie wrz 20, 2009 19:04 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

Tak, Dex pójdzie do domu po rudym persie. :)

3 pozostałe domu, które się zgłosiły nie były odpowiednimi domami. Czeka mnie jeszcze we wtorek spotkanie z panią zdecydowaną adoptować Maszę.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie wrz 20, 2009 19:46 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

no to casting na cudne domki trwa :P
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103021
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie wrz 20, 2009 20:55 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

Anulka111 żebyś Ty wiedziała jak taki casting może wpłynąć na moje nerwy. :evil:
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie wrz 20, 2009 21:04 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

Ja rozumiem z kąd takie nerwy, chciało by się zawsze, żeby domek był najlepszy z najlepszych.

mięta

 
Posty: 1131
Od: Pt sty 09, 2009 23:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 20, 2009 21:09 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:Anulka111 żebyś Ty wiedziała jak taki casting może wpłynąć na moje nerwy. :evil:

:roll: wyobrazam sobie z grubsza :roll: 8) nic co robisz nie jest łatwe
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103021
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon wrz 21, 2009 0:20 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

Najgorsze jest to, że nie potrafię stanowczo odmówić. Staram się zniechęcić do kota, jeśli dom mi nie odpowiada. W skrajnych przypadkach padają słowa odmowy. Nie wiem jak zachować się na przykład w takiej sytuacji – miła pani z grzeczną córką przyszły do mnie zauroczone Maszą. W ich domu jest para rosopodobnych kotów. Kotka obecnie w ciąży z innym, wybranym dla niej kocurem, bo wet zalecił ciążę przed sterylką. Zrozumiałam, że to druga ciąża, ale sterylka w planach, choć pani ma obawy, że kotce zmieni się charakter i to na złe. To samo dotyczy kastracji kocura. Kociaka po kotce pani nie chce zatrzymać. Podoba jej się Masza i bardzo by ją chciała. Pani jak i jej córka mają bardzo dobry kontakt z kotami. Dostałam od nich paczuszkę Whiskasa.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon wrz 21, 2009 0:41 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

Są ludzie, którzy po prostu nie rozumieją po co sterylka :cry: . Ciekawe co chce zrobić z ewentualnym kociakiem? Ale skoro z kotami ma dobry kontakt, to pewnie Maszy było by tam dobrze, a pani może by się przekonała, że kot po sterylce to normalny kot?

Marudka

 
Posty: 1379
Od: Sob maja 03, 2008 15:22
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon wrz 21, 2009 0:49 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-48 kotów-Bydgoszcz.

To trzeba by było Maszce kamerkę zamontować,zeby wiedzieć.
Ja też nie ufam takim ludziom.Dziwne wyobrażenie o takich zabiegach mają.I te dwa porody przed sterylką :roll:
Legnica
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Beanie, Blue, Google [Bot], kasiek1510, KotSib i 40 gości