Koty Amiki6 - Pracusie: Snejki[*], Misio[*] i Dyziaki [*][*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 20, 2009 8:42 Re: 4 Czupurki- Pusia, GAgatka w DS, z 2 wypuszczonych: MISIA [*

kciuki trzymam cały czas, choć cichutko.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie wrz 20, 2009 15:16 Re: 4 Czupurki- Pusia, GAgatka w DS, z 2 wypuszczonych: MISIA [*

Dzięki Femka :D

Byłam u Snejkiego dopiero koło południa (wet wcześniej nie mogł mnie przyjąć).
Zjedzone wszystko do ostatniego okruszka. Kocina głodna rzuciła się na jedzenie. Połknął w mgnieniu oka swoją normalną porcję mięsa i poprawił miseczką suchego 8O .
Jak to miło patrzeć, na taki wilczy apetyt (tylko potem wyglądał jak wychudzona, wysoko ciężarna kocica :D .)

Po tym obżarstwie dostal napadu miziania i w amoku zaczął mnie podgryzać (nawet klatki nie mogłam skończyć sprzątać). Na koniec dostał palcem po nosie bo zapomniał co to delikatność.
Przeprowadziłam go z mojego pokoju na piętrze do piwnicy (nasze archiwum), niestety jest tam trochę chłodniej, ale inaczej nie da się ukryć jego pomieszkiwania w biurze.

Teraz gania po dworze, potrzebuje trochę ruchu no i musi wysikać kroplówkę. A wieczorem znowu do klatki.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Nie wrz 20, 2009 15:30 Re: 4 Czupurki- Pusia, GAgatka w DS, z 2 wypuszczonych: MISIA [*

Amika6 pisze:Zjedzone wszystko do ostatniego okruszka. Kocina głodna rzuciła się na jedzenie. Połknął w mgnieniu oka swoją normalną porcję mięsa i poprawił miseczką suchego 8O

:D :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pon wrz 21, 2009 9:00 Re: 4 Czupurki- Pusia, GAgatka w DS, z 2 wypuszczonych: MISIA [*

Halo Chełm, halo Chełm - jak Snejki dzisiaj :?:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pon wrz 21, 2009 17:39 Re: 4 Czupurki- Pusia, GAgatka w DS, z 2 wypuszczonych: MISIA [*

Jesteśmy, jesteśmy :D ... neta w pracy długo nie miałam :evil: , a potem czasu brakło.

Snejki coraz lepiej, już futruje jak odkurzacz :D . Rano wypuszczony z klatki nie wie co ma zrobić witać się czy uciekać ... wybiera mizianie.
Dzisiaj było bez nawadniania, tylko zastrzyki. Mamy obserwować jak mu idzie: jedzenie, picie i siusiane.
Jutro na wizycie wet zdecyduje czy przechodzimy na leki dopyszczne, czy nadal będę słuchać jego koncerów podczas jazdy.
W czwartek albo piątek powtórzymy badania krwi.

Dzisiaj dowiedziałm się, że serduszka kurze wcale nie są takie dobre bo jest w nich za dużo fosforu, a za mało białka.
Jak nie znajdę taniej kurzyny, to kotuś chyba przejdzie na samo suche, bo sporo mnie ta "gadzinka" + inni chętni (a nie koniecznie bezdomni) kosztują.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Wto wrz 22, 2009 7:51 Re: 4 Czupurki- Pusia, GAgatka w DS, z 2 wypuszczonych: MISIA [*

Snejki :D :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

BTW :arrow:
Czw, Wrz 17, 2009 Amika6 pisze:Edit: mam wiadomości o Sreberku :) , ale o tym później

:?:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto wrz 22, 2009 11:20 Re: 4 Czupurki- Pusia, GAgatka w DS, z 2 wypuszczonych: MISIA [*

pixie65 pisze:Snejki :D :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

BTW :arrow:
Czw, Wrz 17, 2009 Amika6 pisze:Edit: mam wiadomości o Sreberku :) , ale o tym później

:?:

Jakoś się nie mogłam zebrać :oops:

Sreberko przez 3 miesiące robiła mnie w konia :evil: , przez cały czas miała swoich właścicieli, a jak udało jej się zwiać (parter, balkon nie zabezpieczony) to przychodziła do mnie na wyżerkę.
Okociła się w domu, miała 6 kociaków (dwa siwe, reszta bura albo łaciata). Wszystkie zostały już oddane.
W ubiegły czwartek pokazała się po długiej przerwie, wyglądała tragiczne, zapadnięte boki, worek na brzuchu prawie do ziemi. Pomacałam cycki czy jeszcze karmi i trafiłam na jakieś strupy 8O . Pierwsza myśl: pewnie kociaki ją pogryzły, bo w takim stanie nie ma już czym ich karmić :( . Złapałam w ręce by to obejrzeć, a tu niespodzianka ... szwy po świeżej sterylce (jak się okazało zrobionej poprzedniego dnia). Nawiasem mówiąc, tak paskudnego szycia jeszcze nie widziałam.
Zrobiłam zdjęcia, wkleję wieczorem bo mam je w domu.

Właścicieli namierzyłam przypadkiem. Szukałam Snejkiego, by nakarmić go przed pójściem do domu i usłyszałam jak na działkach ktoś powiedział „o jest kot, ale to nie ten, bo ten jest bury” Wdrapałam się na parkan i zapytałam jakiego kota szukają (myślałam, że może jakiś działkowicz przygarnął Sreberko) i tak dostałam telefon do właścicieli.
Zadzwoniłam, że widziałam ją koło południa i w razie czego jak przyjdzie to mogę ją złapać. Okazało się, że godzinę wcześniej już ją złapali.

Ostatnio mocno jej pilnowali (dlatego nie przychodziła 8) ), by znowu nie zaciążyła. Zwiała im w dniu kiedy miała zrobiony zabieg, w dodatku była jeszcze taka półprzytomna (nie spodziewali się, że w takim stanie może uciec). Dlatego dookoła rozgłosili, że jej szukają i zostawiali nr telefonu.

Szczerze mówiąc to jej wygląd (i wcześniej i teraz) trochę mnie martwi, ale i tak mi ulżyło, bo tak na prawdę, to z jej powodu straciłam sporo nerwów.
Doradziłam osiatkowanie balkonu, mają przemyśleć chociaż wątpię czy to zrobią. Problem kociaków już odpada, a ich druga 16 letnia kotka nie jest zainteresowana wycieczkami.
Z drugiej strony chyba nie tacy źli właściciele, jeśli mają taką wiekową kotkę.

***********
Snejki bez zmian je, pije, sika, mizia się jak wariat. Jutro jeszcze zastrzyki (to 5 dzień od zmiany leków). I oby to był już koniec chorowania, bo te wyjazdy do weta sporo czasu mi zabierają.
W dodatku mój Dyzio wczoraj był jakiś osowiały i bez apetytu. Muszę szybko znaleźć czas by złapać jego siuśki i zrobić mu wszystkie badania, a na to potrzebny mi wolny dzień, bo po południu tego u nas się nie da.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Wto wrz 22, 2009 12:39 Re: 4 Czupurki- Pusia, GAgatka w DS, z 2 wypuszczonych: MISIA [*

Dzięki Amiko za relację o Sreberku.
No i nieustająco kciuki trzymiemy za zdrówko Snejkiego a teraz jeszcze dodatkowo za Dyzia :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto wrz 22, 2009 13:00 Re: 4 Czupurki- Pusia, GAgatka w DS, z 2 wypuszczonych: MISIA [*

Dziękujemy Cioteczko i za kciuki i za zaglądanie do nas :D
Dzięki Tobie nie czujemy się tacy samotni :D
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Wto wrz 22, 2009 13:03 Re: 4 Czupurki- Pusia, GAgatka w DS, z 2 wypuszczonych: MISIA [*

Też przeczytałam świetną relację o Sreberku! Cwaniara!
Trzymam kciuki na Snejkiego i Dyzia:ok:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 22, 2009 13:09 Re: 4 Czupurki- Pusia, GAgatka w DS, z 2 wypuszczonych: MISIA [*

A jeszcze tak mi przyszło do głowy a propos Dyzia - czy on się aby nie zakłaczył :?: 8)
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto wrz 22, 2009 13:13 Re: 4 Czupurki- Pusia, GAgatka w DS, z 2 wypuszczonych: MISIA [*

Kussad dziękujemy :D

Dostałam wiadomość, że domek dla Snejkiego gotowy :D . Pan Banacki szuka tańszego transportu i może do końca tego tygodnia do nas dotrze.
Ciekawe jak poradzimy sobie z zakwaterowaniem i czy inne koty nie bedą go wyganiały.
Snejki próbuje się zaprzyjaźniać z dochodzącymi kotami, ale te go przeganiają (nawet kastrowane kocice :( ).
Brakuje mu siostry :(
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Wto wrz 22, 2009 13:15 Re: 4 Czupurki- Pusia, GAgatka w DS, z 2 wypuszczonych: MISIA [*

pixie65 pisze:A jeszcze tak mi przyszło do głowy a propos Dyzia - czy on się aby nie zakłaczył :?: 8)

Raczej nie, jedzą trawę i dostają odkłaczacz Wh.
Poza tym on jak mu nie pasuje to zaraz zwraca.
Na wszelki wypadak dzisiaj dam mu pastę.
Ostatnio edytowano Wto wrz 22, 2009 13:18 przez Amika6, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Wto wrz 22, 2009 13:16 Re: 4 Czupurki- Pusia, GAgatka w DS, z 2 wypuszczonych: MISIA [*

Amika6 pisze:Snejki próbuje się zaprzyjaźniać z dochodzącymi kotami, ale te go przeganiają (nawet kastrowane kocice :(

Bo Snejki ma za dobrze 8)
Zbyt dobrze jest karmiony i nie musi walczyć o jedzenie.
Gdyby był bardziej głodny i musiałby zabiegać o jedzenie - bez wątpienia zacząłby zachowywać się bardziej zdecydowanie wobec innych kotów. :wink:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto wrz 22, 2009 13:20 Re: 4 Czupurki- Pusia, GAgatka w DS, z 2 wypuszczonych: MISIA [*

Snejki chodzi na polowania, całe dnie spędza na działkach. Czasem przynosi nam prezenty.
Raczej chyba nasz zapach zniechęca do niego inne koty.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 101 gości