Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
BarbAnn pisze:Wacuś lepiej-nie wymiotuje.Apetyt mu dopisuje.Będzie lepiej,
Misia lepiej-nie kaszle, dzisiaj była na wizycie, kolejna wizyta we wtorek.Wzruszyła mnie w gabinecie jak objęła łapkami moją rękę i się wtuliła.
Srebek-gorzej-wizyta w poniedziałek, zobaczymy co dalej
BarbAnn pisze:Miśka się przełamała
Aby ją zabra do lekarza muszę zapedzic ją do pokoju i zamknąc drzwi. W sypialni nie ma szans ją złapac bo się chowa pod łozkiem.tam ma swoj azyl.
Kiedy Misia widzi zamkniete drzwi nie ucieka, nie chowa się , po prostu przywiera do podłogi i zamiera.Biorę ją na ręce i głaszczę, zanim włożę do transporterka.U lekarza spokojnie wyciagam ją z transporterka.misia nie drapie, nie syczy, nie gryzie.
Pozniej w domu jak ją wypuszczam, też długo jągłaszczę.bardzo lubi byc głaskana na głowce pomiędzy uszami.
Sama do głaskania nie przyjdzie ale zawsze jest gdzies obok.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Bajera i 23 gości