ALERGIA Gd.Pimpuś i Psotka NIE MOGA zostac w DS pomocy! str

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Śro wrz 16, 2009 8:48 Re: Gd. Pirat, Pierrot ,Pimpuś i Psotka z baru"Przystań"

Agnieszka Marczak pisze:Kciuki ogromniaste :ok:
Gisha masz zakaz wychodzenia z domu :ryk:


Masz racje Aguniu, ale dobrze ze kot zwiał a nie byl w agonii :twisted:

gisha

 
Posty: 6082
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Śro wrz 16, 2009 13:16 Re: 3miasto 3 kocurki i 1 koteczka z baru"Przystań"

gisha pisze:Obrazek
to jest koteczka sliczna

[img][img][/img][/img]Obrazek

A to kocurki .
Prosimy o kciuki za zdrówko kociaków!!!!!!!
ObrazekObrazekObrazek

Agnieszka Marczak

 
Posty: 4909
Od: Wto mar 18, 2008 13:33
Lokalizacja: GDANSK BANINO

Post » Śro wrz 16, 2009 15:35 Re: Gd. Pirat, Pierrot ,Pimpuś i Psotka z baru"Przystań"

[img][img][/img][/img]Obrazek
[img][img][/img][/img]Obrazek
Obrazek
[img][img][/img][/img]Obrazek

Kociaki szaleją, jedzą, zwiedzają i spią :D

gisha

 
Posty: 6082
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Śro wrz 16, 2009 15:37 Re: Gd. Pirat, Pierrot ,Pimpuś i Psotka z baru"Przystań"

[img][img][/img][/img]Obrazek

gisha

 
Posty: 6082
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Śro wrz 16, 2009 20:08 Re: Gd. Pirat, Pierrot ,Pimpuś i Psotka z baru"Przystań"

Sopociaki po wizycie u weta i po szczepionce na grzybicę.
Dzielnie zniosly zastrzyk a to bardzo bolesny jest.

gisha

 
Posty: 6082
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Czw wrz 17, 2009 9:21 Re: Gd. Pirat, Pierrot ,Pimpuś i Psotka z baru"Przystań"

Najcudowniejsze miziaki i bezstresowe koteczki poszukuja pilnie swoich bezpiecznych domków!!!!!!!!

gisha

 
Posty: 6082
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Czw wrz 17, 2009 22:01 Re: Gd. Pirat, Pierrot ,Pimpuś i Psotka z baru"Przystań"

Kotki szukaja domkow
ObrazekObrazekObrazek

Agnieszka Marczak

 
Posty: 4909
Od: Wto mar 18, 2008 13:33
Lokalizacja: GDANSK BANINO

Post » Pt wrz 18, 2009 9:37 Re: Gd. Pirat, Pierrot ,Pimpuś i Psotka z baru"Przystań"

Taki mały offtop: Soniu jak ty to robisz że masz w mieszkaniu skórzaną sofę, kwiaty na parapetach, tapicerowane krzesła? U mnie sofa byłaby cała poryta pazurami, tapicerka z krzeseł popruta a kwiatki to moje koty już dawno z domu wyeliminowały - a może to tylko moje koty są jakieś nienormalne?
Ja muszę mieć wszystko nierozrywalne, zmywalne, tak naprawdę to najwygodniej byłoby całe mieszkanie wyłożyć glazurą i podłogi i ściany do 2 m wysokości :evil:
O dywanach, kwiatach, bibelotach na półeczkach mogę zapomnieć, nie mówiąc o skórzanych obiciach mebli :roll:
Dziś na przykład siedzę w pracy z nieumytą głową bo tyle sprzątania miałam rano przy tej ósemce kotów, że już dla mnie nie starczyło czasu.
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt wrz 18, 2009 11:51 Re: Gd. Pirat, Pierrot ,Pimpuś i Psotka z baru"Przystań"

Moniczko, myślę ze problem jest w tym ze ja jestem caly dzień w domu i tak wymęcze maluszki na podlodze, ze potem tylko spia, a kwiaty na parapetach , to tylko dlatego ze jeszcze nie daja rady wskoczyc na nie .
Tapicerowane krzeszla maja wyjatkową odpornosć na ostrzenie pazurow, a skorzana tapicerka zdziepko ucierpiala, ale prawie niewidocznie.
Jak byla moja najukochańsza Fionusia [*] to ona tylko pazurki na krzesłach ostrzyla i rogi dywanów mialam poobgryzane, byla sama i bardzo chora(nerki) ale to byl wyjatkowy kot.
Teraz sopociaki 4 godziny szalaly w pokoju i trochę na balkonie (balkon do polowy obrosnięty bluszczem wiec muszę je pilnowac zeby się nie wspinaly, bo to diably wcielone,zamknelam w lazience i utulilam do snu no i teraz zmiana na Mambo i Bambo ale ta dwójka to pestka , najlepiej na kolankach i miziac się albo po mnie latać :D .
Jestem strasznie zmęczona niewyspana i smutna bo zero telefonów :(
Ostatnio edytowano Pt wrz 18, 2009 11:56 przez gisha, łącznie edytowano 1 raz

gisha

 
Posty: 6082
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Pt wrz 18, 2009 11:54 Re: Gd. Pirat, Pierrot ,Pimpuś i Psotka z baru"Przystań"

Niestety, adopcje idą powoli...
Ja przecież miałam 9 kotów baaaardzo długo.

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Pt wrz 18, 2009 11:58 Re: Gd. Pirat, Pierrot ,Pimpuś i Psotka z baru"Przystań"

Wiem Asiu, ale ja poprostu muszę znów wyjechać na dluzej :(

gisha

 
Posty: 6082
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Pt wrz 18, 2009 12:34 Re: Gd. Pirat, Pierrot ,Pimpuś i Psotka z baru"Przystań"

[img][img][/img][/img]ObrazekObrazek
[img][img][/img][/img]Obrazek
[img][img][/img][/img]Obrazek

gisha

 
Posty: 6082
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Pt wrz 18, 2009 14:48 Re: Gd. Pirat, Pierrot ,Pimpuś i Psotka z baru"Przystań"

mpacz78 pisze:Taki mały offtop: Soniu jak ty to robisz że masz w mieszkaniu skórzaną sofę, kwiaty na parapetach, tapicerowane krzesła? U mnie sofa byłaby cała poryta pazurami, tapicerka z krzeseł popruta a kwiatki to moje koty już dawno z domu wyeliminowały - a może to tylko moje koty są jakieś nienormalne?
Ja muszę mieć wszystko nierozrywalne, zmywalne, tak naprawdę to najwygodniej byłoby całe mieszkanie wyłożyć glazurą i podłogi i ściany do 2 m wysokości :evil:
O dywanach, kwiatach, bibelotach na półeczkach mogę zapomnieć, nie mówiąc o skórzanych obiciach mebli :roll:
Dziś na przykład siedzę w pracy z nieumytą głową bo tyle sprzątania miałam rano przy tej ósemce kotów, że już dla mnie nie starczyło czasu.

Zapisz mnie do klubu "nieumytych głów" mam w tej chwili 7 kotów + pies, jak wracam z pracy to jestem zmęczona strasznie a jeszcze mnie czeka praca w domu przy kociastych... U mnie leżą koce na kanapach a i tak jak dostają kociej głupawki to koce lądują na podłodze...
Ja też trochę się martwię, bo to nie jest jeden tymczasik ale trzy...chyba troszkę przegiełam, ale sytuacja była podbramkowa....Trzymam kciuki za wszystkie tymczasy.
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pt wrz 18, 2009 15:11 Re: Gd. Pirat, Pierrot ,Pimpuś i Psotka z baru"Przystań"

Ale cuda! Trzymam kciuki za domki!!!
A w adopcjach zastój niestety, do mnie też nikt nie dzwoni :( a mam 4 koty na wydaniu w tym 2 urocze maluszki, którym niczego nie brakuje.

Tak, moje koty chyba z nudów niszczą różne rzeczy, bo mnie całe dnie nie ma w domu, ale ja mam w zasadzie tak wszystko urządzone że jest kotoodporne, po prostu zrezygnowałam z pewnych rzeczy takich jak kwiaty doniczkowe, dywany, tapicerki, stawianie tłukących się rzeczy w miejscach dostępnych dla kotów.
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob wrz 19, 2009 11:37 Re: Gd. Pirat, Pierrot ,Pimpuś i Psotka z baru"Przystań"

No to jestesmy po ponad 4godz na "standby".Czyszczenie uszu, smarowanie grzybka, zabawy, jedzenie, kuwetka itp.
Zwazylam tez sopociaki, waza po 800,900 gr, chyba w ogole u mnie nie przytyly, jedzą mało, tyle ile Bambo i Mambo razem wzięte, ale tez spalaja bardzo duzo tymi gonitwami.
Za tydzień powtorne szczepienie p/grzybicy i powtorne odrobaczenie.

Teraz kolej na Bambo i Mambo.
Trzymajcie kciuki zeby nie zarazily sie tą cholerną grzybicą, bo okropnie sie boję.

gisha

 
Posty: 6082
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 72 gości