Pecia,Niuś,Kajtek,Albert&Ja część pierwsza

[aga9955]

Kajtusiu, wszystkiego najlepszego dla Ciebie i Twojej duzej

rowniez przylacze sie do zyczen:))) wszystkiego naj. Zdrowia bo micha pelna jest

[Petka]

Witaj Aga.
Ogromnie mi miło, że zaglądacie.

Zdrowie najważniejsze. Gdyby nie miau to nie miałabym pojęcia, że tyle paskudnych chorób dotyka nasze koty.

[Petka]

Ale zimno. Czy to już faktycznie zima nadciąga

[milenap]

Gratuluje rocznicy i też czeka na foteczki

[izydorka]

izydorko to kiedy wybierasz się do Rodziny

zapraszam Was gorąco do Poznania

dzieki, kto wie, może się kiedyś spotkamy

[Korciaczki]

To my się też zabierzemy, wkońcu i my z tych rejonów
Kajtusiu- wszystkiego naj naj!
A dla Petki pozdrowienia z wciąż słonecznych Tychów.

[izydorka]

a ja mieszkałam 4 lata w Poznaniu

[Petka]

Zapraszam wszystkich serdecznie.
Zagląda tu do nas jedna przesympatyczna, cudowna kociara, ma teściów w Poznaniu ....... i jakoś nie mogę jej namówić na przyjazd (prawda Iwetko )

izydorko a w której części Poznania mieszkałaś?

[izydorka]

na Dębcu - na Jodłowej i na osiedlu Piastowskim

[kropkaXL]

Jaka szkoda,że mam tak daleko(jak ten krasnoludek z bajki )tyle wspaniałych dziewczyn mieszka w Poznaniu!

[Petka]

Ani Dębiec, ani Piastowskie nie są mi bliskie.... nikogo w tych częściach Poznania nie znam. Jak to się stało, że tak daleko się przemieściłaś. Z tego co wiem to poznaniacy nie są skorzy do przeprowadzek.

Kasiu pakuj tobołki i przyjeżdżaj.

[izydorka]

no, nie wszyscy... nie jestem poznanianką, ale ojciec jest
urodziłam się w Katowicach, potem 4 lata Poznań, no i teraz ciągle Śląsk . Jestem krojcok
Mam jeszcze ciotki na Taczaka ( czyli jak dla mnie w centrumie ), na Mgielnej, Saperskiej...
Ale żadna ciotka nie chce mieć kota , takie nieużyteczne jakieś...

[Petka]

Taczaka faktycznie w centrumie
Tyle bliskich osób masz w Poznaniu..... to kiedy wybierasz się w te strony?

[izydorka]

Taczaka faktycznie w centrumie
Tyle bliskich osób masz w Poznaniu..... to kiedy wybierasz się w te strony?

nie tak szybko..., ale jakby co, dam znać , byłam w zeszłym roku , zbyt bliskie kontakty z rodziną szkodzą

[kropkaXL]

Ani Dębiec, ani Piastowskie nie są mi bliskie.... nikogo w tych częściach Poznania nie znam. Jak to się stało, że tak daleko się przemieściłaś. Z tego co wiem to poznaniacy nie są skorzy do przeprowadzek.

Kasiu pakuj tobołki i przyjeżdżaj.

Z całego serca bym sie do Was kochane Poznanianki wyrwała,ale kotwica u nóg w postaci ogonów nie pozwala -oczywiście żartuje,praca nie pozwala mi na takie wyjazdy,dlatego nawet urlop musze brac w całości na raz,bo inaczej nie wykorzystałabym reszty w innym terminie-cholerne kontrakty z NFZ-u