
Moderator: Estraven
Arsnova pisze:Ulla, dla Ciebie jako wiernego kibica siatki wczoraj był chyba wielki dzień, co?
marta79 pisze:A właścicielem naszej firmy są Francuzi...
Arsnova pisze:Ulla, dla Ciebie jako wiernego kibica siatki wczoraj był chyba wielki dzień, co?
nanetka pisze:Dżekusiu ['] Piękny spaniel...
nanetka pisze:A ja witam Cioteczki i Koteczki po urlopie!Jak nasze szalone kuzyneczki?
Ulla pisze:Moje maleńkie od rana na balkonie.
Łapeńka Niunieńki już chyba całkiem dobrze wygląda, więc nie będę na razie ciągała ją po wetach... Skórka w tym miejscu jest ładna, różowa i zaczyna porastać meszkiem. Jak dotykam, absolutnie ją to nie boli. Mam więc nadzieję, ze wszystko będzie ok.
Za to Gagunia znów odkręciła swój kurek i leje na potęgę![]()
. Jakieś 3 tygodnie był spokój, gdy stawiałam miseczki w zasikiwanych miejscach, ale widać przestało ją to obchodzić. Je z takiej miseczki, a obok leje
.
Dziś w nocy zasikała też swoje legowisko i kocyki, na których zwykła się wylegiwać na oknie. Legowisko co prawda na noc przeniosłam do kuchni, bo odizoluję ją od salonu, by kanapa miała szansę przeschnąć...
Ulla pisze:nanetka pisze:Ulla pisze:Mam też wrażenie, że bardzo się do siebie ostatnio zbliżyły. Zabawom nie ma końca, tłuką się i szarpią całymi dniami, aż futro fruwa
.
To się faktycznie zbliżyły
No pewnie Nanetko, że się zbliżyły. Ty może nie wiesz, co to znaczy, bo Twoje koteńki od razu się zaakceptowały
.
A Pańcia cieszy się z każdego maleńkiego kroczku w układaniu stosunków między swoimi maleńkimi ślicznotkami.
Wcześniej, przez dłuższy czas przecież, była chłodna tolerancja zwłaszcza ze strony Niunieńki i nie oznaczało to wcale, że moje maleństwa się pokochały. Cały czas był dystans między nimi (i nadal jest), który mam nadzieję z czasem minie.
I właśnie ostatnio zauważyłam, że nawiązały ze sobą bliższy kontakt, taki komunikatywny![]()
. Niunieńka inicjuje zabawy, czego wcześniej nie robiła i gonitwa za Gagunią ewidentnie zaczęła ją bawić
. Zaczynają stanowić jedność i zachowywać się jak prawdziwe siostrzyczki
. Gdy jedna głośniej miauknie, druga biegnie od razu sprawdzić, co się dzieje z wyrazem niepokoju w ślipkach
. Zaczęły się martwić o siebie maleństwa moje kochane, czego wcześniej też nie było
.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 240 gości