SzP - Potrzebny cykloferon!

Kociaki przejmie czasowo Halbina. Do czasu aż u mnei się przynajmniej nie zwolni. Psotka w piątek jedzie do nowego domu.

Formica. Byłam dzisiaj u vetki w Kochlowicach z Jandzią. Powiedziałam o kaszlu Flo i Smolucha. Przypuszcza, że może to być wirusowe zapalenie krtani. Dostała Immunodol i Tolfedine. Smoluch Immunodol brał. Rozważ i te możliwość

Jaśminka zamieszkała dziś u pani Kingi, jej TŻ-ta i ich syna. Trzymać kciuki za aklimatyzację!

Trzymam:) i niedlugo ich odwiedze:)

U Jaśminki ok,Marcin zachwycony Kicią Ona sama taka miziasta podchodzi sama do Krzysia(synka) żeby się miziać:)

viewtopic.php?f=1&t=100234 whiskasowa Luna zaprasza!

to moje tymczasy, fundacja ma ponad 20 kociąt i kotów pod opieką... a na koncie chyba sto złotych... czy ktoś może wspomóc kociaki w potrzebie?... :roll:

prosimy!

Jakie śliczne szczeniorki :1luvu:

,o kociakach nie wspomnę

Prosimy o wsparcie dla naszych fundacyjnych zwierzaków! :roll:

Pilnie będę potrzebować tymczasu , nawet tymczasowego tymczasu dla koteczki, około rocznej, w pełni proludzkiej. Wczoraj przyniesiono mi ją do lecznicy, to typowa przedstawicielka grupy domowych-wywalonych. Kotka pach się na ręce i szuka schronienia.
Niestety na ulicy nie spotkało jej nic dobrego, na udzie ma już zagojoną dość dużą ranę i wyraźnie kuleje. Dziś będę jej robić RTG i zobaczymy co dalej.
Nie mam pojęcia gdzie ją umieścić. W lecznicy zostać nie może, a ja nie mam ani pół wolnego pomieszczenia.

W pracy wciąż nie mam dostępu do netu, jeśli ktoś się zlituje to proszę chociaż o sms na 502 311 695, oddzwonię i ustalimy szczegóły tymczasowania.

Podbijam, bo pilne!

Formica gdzie moge znalezc numer konta fundacji?

Mariusz

Formica pisze:Pilnie będę potrzebować tymczasu , nawet tymczasowego tymczasu dla koteczki, około rocznej, w pełni proludzkiej. Wczoraj przyniesiono mi ją do lecznicy, to typowa przedstawicielka grupy domowych-wywalonych. Kotka pach się na ręce i szuka schronienia.
Niestety na ulicy nie spotkało jej nic dobrego, na udzie ma już zagojoną dość dużą ranę i wyraźnie kuleje. Dziś będę jej robić RTG i zobaczymy co dalej.
Nie mam pojęcia gdzie ją umieścić. W lecznicy zostać nie może, a ja nie mam ani pół wolnego pomieszczenia.

Mogę╠ wziąść tą kicie na tymczas do pokoiku w piwnicy ale nie jestem w stanie Jej zapewnić wyżywienia i żwirku,więc prosimy o wsparcie

Info od Formicy
Kotek wczoraj został zawieziony do innej lecznicy do szpitaliku,gdzie będzie leczony i pójdzie do adopcji

SzP - Potrzebny cykloferon!

Kto przegląda forum