RUDZIK unikatowy kotek JUŻ W NOWYM DOMKU.

[andzelika1952]

Jednak Pani z Piły odezwała się i w piątek zawozimy Rudzia do Konina , tam Pańcia dojedzie po nasze cudo. Pan z Kozienic też byłby dobry .

[andzelika1952]

Rudzik jest już w nowym domku .Jego nowa Pani ,to bardzo miła i rozsądna osoba i wkrótce zmieni go w pewnego siebie rudzielca.

[mumka27]

bardzo sie cieszę!

[andzelika1952]

Jestem po rozmowie z Panią Sylwią od Rudzika. Jest bardzo grzeczny i wystraszony. Schował się za szafą i nie wychodzi , nie chce też jeść. Widać ,że tęskni , ale myślę ,że przyzwyczai się , bo 2 kocurki P. Sylwii nic mu nie mówią , tylko przyglądają się z ciekawością. Pozwala brać się na kolana , nie ucieka . Mam nadzieję ,że będzie coraz lepiej.

[mumka27]

na pewno będzie dobrze!

[slapcio]

Ja myśle że spokój, cierpliwość i czas zrobia swoje. Rudzik to przeciez zawsze był lekko niesmiały typek, przyzwyczajenie sie do nowych warunków chwile mu zajmie ale na pewno wszystko bedzie dobrze

[Kaprys2004]

Trzymamy kciuki za nieśmiałego rudzielczyka

[andzelika1952]

Mam ciągle nowe wiadomości o zachowaniu Rudzika w nowym domku. Zaczął już jeść , załatwia się do kuwety , brany na ręce nie ucieka .Potrafi siedzieć spokojnie na kolanach i lubi pieszczoty. Początkowo spięty , teraz coraz bardziej rozluźniony i z widoczną radością na pyszczku z miziania.

[kalina m.]

Super wiadomości!

[slapcio]

No i git

[mumka27]

super wieści!

[Kaprys2004]

Super!!!!

[amyszka]

Mam ciągle nowe wiadomości o zachowaniu Rudzika w nowym domku. Zaczął już jeść , załatwia się do kuwety , brany na ręce nie ucieka .Potrafi siedzieć spokojnie na kolanach i lubi pieszczoty. Początkowo spięty , teraz coraz bardziej rozluźniony i z widoczną radością na pyszczku z miziania.

Cudne wieści

To taki wspaniały kot

[slapcio]

A założycielka wątku mogłaby w końcu zmienić tytuł

[Temida75]

Już to robię