Moderator: Estraven
trzymam kciuki za powodzenie.
Amelki już nie ma...Miuti pisze:Olivier jest straszliwie bezczelnym kotkiem. Jego najwspanialszy numer to skok z półeczki na moją kanapkę.
Przedwczoraj siedzę ja sobie przy śniadaniu, gazetkę czytam, kawkę popijam i biszkoptami zagryzam - nagle spod gazety wysuwa się czarna łapka, wbija pazurki w biszkopta i wlecze...
Paskuda!!!!
Czy siostry O wracają do mnie? Bo Olivier nie ma się z kim bawić!
), herbatka, poledwiczka na chlebie poezja... chwila spokoju? Jasne. Podnioslam kanapke do ust, w ulamku sekundy na stopach wyladowal pies (z maslanym spojrzeniem), spod stolika wychnal Don Koto (za poledwice sie da pokroic) a kotka przyszla z drugiej strony wiszac nade mna i robiac takie zalosne proszace "miauuuu" 
Amelki już nie ma...
Amelki już nie ma...
Amelki już nie ma...
Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, nfd i 76 gości