Cześć Cioteczki
Zostały mi dwa dni nadgodzin
Ależ się cieszę, zacznę normalnie wychodzić z pracy
U moich puchatków ok, Pulpi partyzant zaczął się faktycznie chować, wczoraj była znajoma i też przed nią zwiewał - nie wiem czy ma radar jakiś wbudowany czy lepiej się czuje, gdy nikogo obcego nie ma w domy
Mała oczywiście broi, bo jakże by inaczej, a Zorek...no Zorek to wiecznie głodny jest
