Białe,głuche,pół ślepe kociątko. Kubuś szczęśliwy w domu.

trzymam za niego kciuki :ok:

Brawa dla Kubusia!!
:1luvu:

Trzymam za niego kciukasy. A co tam, tyle przeszedl to ida sobie rade teraz!

Wczoraj wieczorem Kubuś zwymiotował wszystko co zjadł.
Mam nadzieję, że to jednak było z przejedzenia,
bo dzisiaj miał normalny apetyt i wymiotów nie było.

A Kubuś jest szczęśliwy bo ma towarzystwo w swoim wieku, no może ciut starsze.
Koteczka z tego wątku:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=99973

Właśnie bawi się z nim myszką i gania,a mały grucha do niej i grucha...

Jutro postaram się zrobić fotki, bo pięknie to wygląda. :1luvu:

Mam pytanko czy maluch potrzebuje domku??? Takiego stałego??? Moge poszukać jeśli potrzeba

markppp pisze:Mam pytanko czy maluch potrzebuje domku??? Takiego stałego??? Moge poszukać jeśli potrzeba

Narazie leczymy jego oczko, ale kochający domek jak najbardziej poszukiwany. :1luvu:

Mama naszego Kubusia została wysterylizowana.

Kotiko ja narazie lecze jednego niedowidzącego malucha - mój skarb trikolorke MALWINKE. Dopiero co ją wziąłem! Ale rozglądam się za domkiem dla twojego malucha!!! Narazie wziąłem do siebie dwa maluszki na DS buraska LUCKIEGO i MALWINKE!!!

Byłyśmy dziś z Kubusiem u dr Popławskiego na kontroli oczka. Dzieki Agnieszko. :1luvu:

Lekarz stwierdził, że jest poprawa i według niego ta przepuklina w końcu zaschnie,
a powstały strupek odpadnie. Narazie więc zabieg usunięcia oczka oddalony.

Kubuś bawi sie z Solejką, a czasem sam z sobą. :1luvu:

Kubuś zajął koszyk Misia, który pewnie nie jest zbyt szczęśliwy z tego powodu,
bo to jego ukochany koszyk i azyl prawdziwy. :roll:

Kubuś jednak tego nie wie, a koszyk mu się spodobał.

A mi się podoba zawartość koszyka. :1luvu:

Zawartość koszyka cudna :1luvu:

Tylko... czy Kubusiowi nie twardo w tym koszyczku? :wink:

Bazyliszkowa pisze:Zawartość koszyka cudna
Tylko... czy Kubusiowi nie twardo w tym koszyczku?

Chyba nie skoro wybiera koszyk, mając do wyboru miękkie miejsca.
Nie mogę włożyć tam poduszki, bo Pufcio ma struwity i niestety od czasu do czasu leje.

A tu Kubuś z Solejką. Solejka to też kociak z ulicy, który zamęcza mnie mizianiem. :roll:

Oba kociaste prześliczne :1luvu:

Co u Kubusia i ferajny?

Jedza/Kupkaja? :lol:

Pozdrawiam

Białe,głuche,pół ślepe kociątko. Kubuś szczęśliwy w domu.

Kto przegląda forum