Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 6.

[egwusia]

Rano znalazłam w klatce małe wymiociny a w nich trawę. Znacznie więcej niż poprzednio. Podejrzewam, że rudy jest wypchany sianem.

[anulka111]

Maluszki sa slodkie paskudy , a jak ich mamunia -jaka kondycja??

[ola19]

Taki Miś z tego maleństwa,reszta kociaków ma zabawkę. Trisz dzielna bardzo.

[Jamagda]

Trzymam kciuki za "paskudne" maleństwa, i znękaną Triszę,i za całe futrzaste towarzystwo, no i oczywiście Mirkę ...

[mirka_t]

Grzdyl zrobił wreszcie kupę po północy. Mam opory przed dawaniem kotom parafiny dopyszcznie a zwłaszcza kociętom, więc grzdylowi wcisnęłam w tyłek kawałek czopka glicerynowego. Kupa była wielka.
Dzisiaj Trisza i kociaki miały drugi raz czyszczone uszy. Sądzę, że jeszcze jedna wizyta u weta i będzie po świerzbowcu. W czwartek chyba odrobaczę rodzinkę.
Trisza ma apetyt, robi ładne kupy, ale nie przybiera na wadze. Pewnie kocięta wyciągają z niej jeszcze zbyt wiele. Właściwie to Trisza nie chce przebywać z kociętami i muszę ją wypuszczać z klatki co jakiś czas. Odważyła się nawet wyjść na balkon.

[anulka111]

Koteczka jest wspaniala , o i Diablo sie zalapal na fotke ))

[martazd]

No, ładną buźkę ma Trisza. Gumowy kotek też jest .
Jednak nie jestem do końca usatysfakcjonowana, mirka_t, poproszę Budynia .

[Legnica]

A Diablo jest na stałe przyklejony do tej tylnej sciany na balkonie,czy mi sie wydaje?
Co zdjęcie,to on próbuje na nią wejsc na leżąco

[martazd]

Pewnie przyklejony, żeby nie pałętał się po domu i kłaczył.
Też pomyślę o takim rozwiązaniu .

[mirka_t]

Chyba przestanę wstawiać fotki, bo zawsze ktoś wyrwie się z „koncertem życzeń”. Budyś śpi w kuchni na szafie i nie będę go fociła. Jak się kiedyś nawinie przed obiektyw to będzie zdjęcie.

Diablo lubi pchać się przed obiektyw zwłaszcza, gdy jestem na balkonie

[anulka111]

a Timonki nie masz pod reka?

[mirka_t]

Nie, Timonki nie będzie. Z Timoną mam problem. Powinnam umieścić ją w klatce, bo inaczej nigdy nie będzie gotowa do adopcji. Przede wszystkim nie potrafi odnaleźć się wśród kotów. Mieszka w kuchni, tapla się w wodzie, przez co ma pożółkłe łapy i podbrzusze. Sika obok kuwety lub na blat kuchenny a potem ma mokre łapy i ogon. Jutro sterylkę ma mieć Nina o ile nie znajdziemy z wetem blizny po sterylce. Potem zrobię nowe zdjęcia Ninie i bardzo bym chciała szybko ją wydać. Nina również boi się kotów jednak o wiele mniej niż Timona a i koty są wobec niej obojętne. Kilka kotów prześladuje Timnę. Widocznie prowokuje je swoim zachowaniem.

[mirka_t]

Kociaki w sumie są grzeczne i bardzo ciche. Filmik. Najgłośniejsza w domu jest Dziunia. Ma cieczkę od ponad 2 tygodni a ja mam przez to nerwicę. Takie są skutki nie sterylizowania suk.

[mięta]

Diablo ma śliczne oczy cały jest śliczny.

[mirka_t]

Trochę burego dla odmiany.