Dźwiedź. Super kot, sercołamacz ma dom u Malk

» Czw sie 27, 2009 19:16

coś fotek nie ma
a ja lubię zachwycać sie koteckami :lol:

» Czw sie 27, 2009 22:10

Fotki będą zaraz po przerwie tech. Przepraszam, mam pożar w burdelu prywatnie i panleukopenię w stadzie dziczków

zdjecie nr 3 - niedzwiedz i krowa:P

To czarne to niby to 'niewidome' kociątko?
Piękny i smukły ale jak na niedźwiedzia to lekko wychudzony :wink:

.

Sylwka pisze:To czarne to niby to 'niewidome' kociątko?
Piękny i smukły ale jak na niedźwiedzia to lekko wychudzony .

bo to miś - atleta :mrgreen:

Moje drogie przedpiśczynie! Dźwiedziowi imię pasuje bardzo, albowiem ma on takie misiowate pućki, że szok. I ospałe spojrzenie misia, co się miodu najadł.

Jest absolutnie fantastyczny, a Malk już za nim płacze, chociaż jeszcze nikt go jej nie zabrał :twisted:

Jana pisze:

wow!
brak mi słów z zachwytu

Jana pisze:Moje drogie przedpiśczynie! Dźwiedziowi imię pasuje bardzo, albowiem ma on takie misiowate pućki, że szok. I ospałe spojrzenie misia, co się miodu najadł.

Jest absolutnie fantastyczny, a Malk już za nim płacze, chociaż jeszcze nikt go jej nie zabrał

od razu płacze... :roll:

Dżwiedzik po moim powrocie z urlopu zachowuje się jak rozpuszczone rosyjskie książątko - jak mu się coś nie podoba, to fuka i gryzie. Szybka się zrobiła bestia :lol:

ale słodki jak poprzednio... jak ja się za nim i resztą stadka stęskniłam :wink:

Czyli to taki czarny biały dźwiedź syberyjski?

Malk, w końcu zawsze możesz go nie oddać, prawda? :mrgreen:

oj, nie wiem, czy spełniam wyśrubowane kryteria stawiane DS przez Janę... nawet nie będę próbować, tym bardziej że futrzaste lokalsy nie aprobują tego pomysłu

czyż nikt nie pamięta, że Dźwiedzik jest druh nasz szczery?
Kochajcie Dźwiedzika, dziewczęta,
kochajcie, do jasnej... :twisted:

mały szaleje po pokoju sam, bo nikt nie chce się z nim bawić
dałam kociakom saszetkę - oszalał z radości, jakby tydzień nic nie jadł, schwycił kilka kawałków z talerza i pięknym susem skoczył zjeść metr dalej :roll:

reszta go olała, z jego manią preśladowczą i spokojnie jadła dalej...

no proszę jaki spryciarz z niego

i co słychać u największego kociego przystojniaka?

Dźwiedź. Super kot, sercołamacz ma dom u Malk

Kto przegląda forum